Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [190]  PRZYJAC. [55]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
KRIS
Pamiętnik internetowy
Z TRAS BIEGOWYCH (i nie tylko)

Krzysztof Szwed
Urodzony: 1965-06-30
Miejsce zamieszkania: Lubliniec
292 / 404


2012-05-19

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
II Półmaraton Leśny o Puchar Nadleśnictwa Lubliniec (czytano: 784 razy)

 

19 maja w ramach akcji Polska Biega rozegrany został II Półmaraton Leśny o Puchar Nadleśnictwa Lubliniec. Co prawda jak na „Polska Biega” dystans był chyba rekordowy w skali kraju, ale była też możliwość pobiec na dystansie 7 kilometrów. Na tym bowiem dystansie rozegrane zostały przełajowe Mistrzostwa Klubu, w których zwycięzcą został Tomek Kucharczyk. Wśród pań, nie miała sobie równych (jak i wśród wielu mężczyzn:) – Karolina Pilarska.
Po ukończeniu pierwszego okrążenia, zdecydowanie na trasie zrobił się mniejszy „tłok”, a wyznacznikiem kolejnych okrążeń stały się trzy punkty: linia startu – Stachu z wodą – linia mety. Z dystansem półmaratońskim, który składał się z 3 okrążeń wiodących po malowniczych ścieżkach lublinieckich lasów oraz upalną pogodą uporało się 25 osób. Dwie kolejne osoby wyścig zakończyły po dwóch okrążeniach, zresztą nic dziwnego bo jak można tyle razy przebiegać obok zastawionych stołów, widoku smażonej kiełbasy i biesiadujących towarzyszy?
Dzięki mocnemu tempu na pierwszym z okrążeń udało się odskoczyć od goniących na tyle, aby później pozwolić sobie na kontrolowanie sytuacji. Zresztą tego czego oczy nie zobaczą to podpowie Stachu :)
Na mecie medale wręczał nasz gość specjalny - Inżynier Nadzoru Nadleśnictwa Lubliniec - Pan Jerzy Ceglarek, który dekorował również zwycięzców poszczególnych biegów.
Puchar Nadleśniczego wykonany z kawałka pnia drzewa w połączeniu z sylwetką biegacza urzekał swoją ekologiczną formą i prostotą, nie tracąc przy tym nic na swojej oryginalności, wprost przeciwnie – będzie wyjątkowo rzadkim i niepowtarzalnym trofeum.
Po dekoracji tradycyjnie – biesiada przy ognisku i zastawionych stołach , na których różnych słodkości i kwaśności był ci dostatek.
Niestety nie było mi dane skosztować wszystkich specjałów, gdyż jeszcze tego samego popołudnia zaproszony zostałem przez moich przyjaciół z pobliskich Koszwic na organizowaną przez nich III już edycję akcji „Polska Biega” i nie wypadało odmówić, ale to już zupełnie inna historia…


Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
shymek01
13:45
soolash
13:39
bobparis
13:37
piotr72gd
13:35
timdor
13:34
przemcio33
13:32
Kot1976
13:21
cinekmal
13:18
przemek300
12:57
maraton56
12:44
GriszaW70
12:36
pbest
12:29
gpnowak
12:21
MarasP
11:32
Paczka5
11:19
JolaPe
11:04
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |