Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [27]  PRZYJAC. [216]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Katan
Pamiętnik internetowy
Beyond the horizon

Tomasz Katan
Urodzony: 1978-01-15
Miejsce zamieszkania: Mysłowice
107 / 296


2011-05-10

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
15 km trasą TransJury (czytano: 637 razy)

PATRZ TAKŻE LINK: http://www.it-jura.pl/pl/turystyk.php?go=szlakip1

 

15 km – TransJury

Na jednym z treningów ( 01.05) udało mi się przebiec 1/11 planowanej trasy jurajskiej „szlaku orlich gniazd” z Koskowic – Żerkowic.

Start ( ok. 53-54 km trasy) przejście pod nasypem Centralnej Magistrali Kolejowej
Biegnie się chwilę drogą w kierunku Myszkowa, a potem wzdłuż tej drogi ścieżką leśna dobrze utrzymaną i oznaczoną, zwalone drzewa nie przeszkadzają bo jest ich coraz mniej na szlaku ( rok temu to był koszmar, nie dało się przejść) , szlak prowadzi raz w dół raz w górę, ale dość przyjemną ścieżką odsłoniętą od słońca i wiatru, miejscami trochę piasku, ale można trzymać się skraju ścieżki gdzie jest bardziej ubita ziemia. W niektórych miejscach szlak jest intuicyjny tzn. przez 100-300m nie ma go w ogóle, ale trzymając się głównej ścieżki nie można zabłądzić. Mocne podejście zaczyna się wraz ze spotkaniem z zielonym szlakiem w kierunku góry Zborów – tam należy zaufać intuicji – przejść przez górę i ostro zejść z pod szczytu między dwiema największymi skałami trzymając się nieco lewej strony tam po chwili znajdzie się szlak ( warto czasem spojrzeć do tyłu, bo szlaki rysowane są dla obu kierunków i nie koniecznie na tych samych drzewach ) . Zbiegamy przyjemnymi trawersami i nagle skręcamy o 90 stopni w prawo i dobiegamy do drogi 69. Dalsza część jest dobrze oznaczona i raczej „biegowa„ czyli nie ma zbyt mocnych podejść, kilkuset metrowy fragment pustynny może mocno spowolnić i nie da się go ominąć, do parkingu pod Morskiem ( mijamy go po prawej stronie nie przechodząc przez niego) trasa ostro w dół – kamienisto, a potem przyjemnie między drzewami. Aby dostać się w okolice zamku Morsko trzeba się mocno wspinać po piaszczystej ścieżce, potem chwila odpoczynku na dziedzińcu i ostre ale krótkie podejście droga z płyt i asfaltu . Tu uwaga szlak czerwony rowerowy biegnie prosto asfaltem, a nasz skręca w lewo, i wiedzie lasami i polami. Na polach ścieżki dobrze oznaczone natomiast teren odsłonięty i słońce często mocno przygrzewa ( choć analizując czas startu zawodnicy powinni w tym miejscu być między godziną 3:00 – 6:00 w nocy / rano ). Biegnąc dalej po lewej stronie mija się okazałą skałę Okiennik Wielki co oznacza, że za kilkaset metrów asfalt i po krótkim podbiegu do Żerkowice już w dół, po lewej stronie piękne stylowe wille warte obejrzenia / zatrzymania się na chwilę . To pierwsze miejsce na powyżej trasie gdzie można zrobić zakupy. Przy pokonywaniu drogi 78 należy szczególnie uważać – bardzo ruchliwa i niebezpieczna.
To tyle – następne treningi postaram się umieszczać systematycznie.


Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
ziutek58
17:31
marczy
17:29
Bartuś
17:25
chris_cros
17:08
eldorox
16:55
Rychu67
16:52
czewis3
16:51
entony52
16:31
mirek065
16:17
monsun.com.pl
15:53
konsok
15:40
sojer
15:38
Qba23
14:40
kryz
14:31
lisu
14:20
kostekmar
14:05
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |