2010-02-22
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| VII Etap ZIMNAR Dobrodzień 21.02.2010r. (czytano: 451 razy)
Ostatni z regulaminowych 7 obowiązkowych etapów Zimowego Maratonu na Raty zgromadził na starcie w Dobrodzieniu 43 osoby. Grupa ta składała się z 26 biegaczy, w tym 3 kobiety, a w konkurencji Nordic Walking z 17 zawodników, w tym aż 13 kobiet. Po wczorajszym, jakże ciężkim etapie w Lublińcu byliśmy przygotowani na podobne warunki na trasie w dniu dzisiejszym. Te jednak okazały się zupełnie inne niż spodziewaliśmy się zastać co widać zresztą było i po samych wynikach. Pomimo dodatniej temperatury trasa w ocienionym lesie pomimo, że bardzo śliska pozostała dostatecznie „twarda” . W miejscach gdzie słońce miało dostęp, utworzyły się koryta wypełnione wodą, spod której wyglądał jakże dawno nie widziany tutaj czarny asfalt !. Kto by przypuszczał, że kawałek twardego asfaltu pod nogami może sprawić tyle radości, niczym dawno nie widziany stały ląd dla żeglarza ;).. W ostatnim, dłuższym o 195 metrów etapie zwyciężył Jarosław Grabowski przed liderem w klasyfikacji Mariuszem Zembroniem i Tomaszem Kucharczykiem - obaj z WKB META Lubliniec. Wśród pań zwyciężyła Dorota Kubisz WKB META Lubliniec przed Janiną Musiał z Dobrodzienia. Dużo niespodzianek nie było podczas tego etapu. Zwyciężyli faworyci, jedynie Tomek Kucharczyk z uwagi na opuszczenie zeszłotygodniowego etapu spadł w klasyfikacji końcowej na dalszą pozycję. W potyczkach Szwedzko – Niemieckich wynik 9:5. Szafar to trudny rywal, potrafi zmęczyć zarówno fizycznie jak i psychicznie tym swoim patrzeniem co chwila na zegarek ;). Popełnił błąd dopiero na stadionie wchodząc w zakręt zbyt szerokim łukiem. Dobrze, że będziemy biegać w jednej drużynie w bocheńskiej kopalni soli :). Za tydzień ostatni etap extra dla „odrabiaczy” i tych, którym nadal mało.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |