Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [190]  PRZYJAC. [55]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
KRIS
Pamiętnik internetowy
Z TRAS BIEGOWYCH (i nie tylko)

Krzysztof Szwed
Urodzony: 1965-06-30
Miejsce zamieszkania: Lubliniec
94 / 404


2009-06-30

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
„Góra Czterech Wiatrów” (czytano: 756 razy)

PATRZ TAKŻE LINK: http://www.biegigorskie.pl/images/stories/zawody09a/hala/zar.pdf

 

Na Górę Żar (761 m npm) zwaną również Górą Czterech Wiatrów (ze względu na częste i silne wiatry wiejące na szczycie) można wjechać samochodem z Międzybrodzia Żywieckiego do końcowego parkingu położonego poniżej szczytu lub wejść pieszo czerwonym szlakiem od strony Porąbki. Nazwa Żar, Palenica, czy Carchel, oznaczały polany powstałe w wyniku wypalenia lasu. Ci, którzy nie chcą lub nie mają dość sił by podejść, mogą skorzystać z kolejki linowo-szynowej, której wagoniki zostały zaadaptowane z kolejki na Gubałówkę. Stacja dolna kolejki znajduję się w pobliżu Górskiej Szkoły Szybowcowej "Żar” i stanowi zarówno atrakcję jak i alternatywę drogi na szczyt. Dzięki niej zresztą, kilka lat temu moi rodzice nie chodzący po górach mogli dopingować mnie na mecie razem z innymi kibicami, co naprawdę należy do rzadkości w biegach górskich.
Na górze zazwyczaj wita nas piękna panorama okolicy, zbiornik wodny Elektrowni Szczytowo-Pompowej Porąbka-Żar oraz kolorowe paralotnie i szybowce, których amatorzy upodobali sobie ten szczyt. Ale nie dzisiaj niestety. Już sam podjazd samochodem na szczyt góry sprawia przy panującej gęstej mgle nie lada wyzwanie, choć trudno pomylić drogę gdy tylko jedna prowadzi na jej szczyt. Bliskość Jeziora Międzybrodzkiego i Jeziora Żywieckiego, przystosowanych do uprawiania wszelakich sportów wodnych sprawia, iż obszar ten jest bardzo atrakcyjny dla turystów, których zazwyczaj tutaj nie brakuje, a których dzisiaj niewielu można było spotkać.
Teraz o samym biegu i trasie.
Na starcie znajdującym się obok Ośrodka Szkoleniowo-Wypoczynkowego ,,TRÓJKA”(350m n.p.m.)zgromadziło się przeszło 300 zawodników, których nawet padający deszcz nie był wstanie odwieść od próby konfrontacji z górą.
Przed nami około 6,8 km trasy z 750 m przewyższeniem. Początek trasy dla zmylenia prowadzi asfaltem na odcinku o długości około 2,2 km. Od samego początku jednak pnie się w górę, początkowo łagodnie by z końcem drogi asfaltowej i przejściem w szlak górski zwiększyć znacznie swoje nachylenie. Osiąga ono swoją kulminację w okolicy półmetka pnąc się ostro w górę przez następny, około 600 metrowy odcinek, po którym następuje kilkusetmetrowy karkołomny zbieg usłany kamieniami, korzeniami i błotem. Jeszcze jeden ostry podbieg i przed strudzonymi biegaczami rozciąga się płaski, wręcz wiodący z górki, blisko 2 kilometrowy odcinek szlaku. Pozwala on osiągnąć znaczne prędkości dla umiejących dobrze zbiegać. Obiegamy dołem zbiornik wody usytuowany na szczycie Góry Żar i tutaj czeka nas naprawdę trudny, około 300 metrowy podbieg do wysoko usytuowanej mety. Finisz przy zgromadzonych na szczycie najwierniejszych kibicach jest tutaj naprawdę wyzwaniem i próbą siły.
Jedyną zmianą w stosunku do lat poprzednich jest ostatni odcinek trasy, który teraz należy pokonać po drewnianych stopniach.
Zazwyczaj nagrodą za zdobycie szczytu jest satysfakcja i piękna panorama na Jezioro Żywieckie, pasmo Magurki Wilkowickiej i Hrobaczą Łąkę rozciągająca się ze szczytu góry. Dzisiaj jednak wystarczyć nam musi sama satysfakcja…
Nasz faworyt i dwukrotny zwycięzca Biegu na Górę Żar - Marcin Świerc z wynikiem 30:24 zdobył tym razem 2 miejsce w klasyfikacji generalnej i 1 w swojej kategorii, przegrywając tym razem z Andrzejem Długoszem z Rytra 29:19. Wśród pań Karolina Pilarska zajęła miejsce 3 (1 w kat) z wynikiem 38:30.
Oboje naszych czołowych zawodników reprezentować będzie Polskę na Mistrzostwach Europy w biegach górskich.
W ramach biegu na Górę Żar odbyły się także mistrzostwa klubu WKB META Lubliniec w biegu górskim. Zwycięzcą został Marcin Świerc przed Tomaszem kucharczykiem i Tomaszem Sosnowskim. Wśród naszych pań Karolina Pilarska przed Aleksandrą Bryła i Iwoną Markowską.

Zwycięzcy biegu na Górę Żar:
DŁUGOSZ ANDRZEJ – RYTRO – 29,19
ŚWIERC MARCIN - MONTRIAL- WKB META – 30,24
KLISZ TOMASZ - LUKS GRONICZEK – 32,07

ZATORSKA IZABELA – WROCANKA – 35,53
STOKOWY ELIZA - UKS DIAMENT JEDYNKA – 38,22
PILARSKA KAROLINA - WKB META LUBLINIEC – 38,30
Góra Żar słynie także ze zjawiska paranormalnego gdzie na pewnym odcinku drogi prowadzącej w stronę góry, siła grawitacji wydaje się oddziaływać w przeciwnym kierunku. Przedmioty, w tym samochody, „toczą się pod górę". Sprawdziliśmy. Działa ;). Według naukowców jest to złudzenie optyczne i nie jest niczym szczególnym, a bierze się z nieprawidłowego rozpoznawania poziomu przez człowieka w terenie górzystym. Podobno. Osobiście wolę wierzyć, iż góra ta to miejsce szczególne i w pewnym sensie magiczne o znacznym stopniu przyciągania, na tyle dużym, że wracam tutaj każdego roku..


Więcej na:

www.biegigorskie.pl/images/stories/zawody09a/hala/zar.pdf









Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
marek1977
00:25
Hieronim
00:00
AntonAusTirol
23:36
lordedward
23:27
rolkarz
23:12
Tadek 56
22:56
Raffaello conti
22:44
orfeusz1
22:43
kos 88
22:11
Namor 13
21:45
Inek
21:41
szyper
21:39
witul60
21:25
INVEST
21:13
kris0309
21:05
Zając poziomka
20:53
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |