2009-01-11
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| "Tocz±ce się pomarańcze" (czytano: 756 razy)
„Policz się z cukrzyc±” Dobrodzień 11.01.2009r.
Niedziela, słońce, ¶nieg i minus 2 stC. Co robić w taki dzień? Biegać oczywi¶cie!
U naszych s±siadów „za zachodni± granic±” w Dobrodzieniu zorganizowany został przez naszych klubowych przyjaciół Januszów dwóch bieg pod nazw± „Policz się z cukrzyc±” rozegrany w ramach XVII FINAŁU WO¦P. O godzinie 14, na 3 kilometrow± trasę wyruszyło 25 zawodników. Ubrani w odblaskowe pomarańczowe kamizelki wygl±dali¶my jak tocz±ce się pomarańcze lub grupa interwencyjna szybkiego od¶nieżania brygady drogowców :). W dodatku kazano nam założyć te kamizelki tak aby numer był widoczny z przodu, a efekt był taki, że brak wycięcia pod szyj± powodował po pewnym czasie lekki wytrzeszcz oczu. Zaobserwowałem ten efekt u Zbyszka ale nie jestem pewny czy to z tego powodu czy też go jeszcze po dzisiejszym balu tak trzyma ;). Pierwsze 500 metrów biegniemy „towarzysko” ale potem to już Marcin z Tomkiem „zapięli” i tyle ich było widać. Diana jak ta sarenka ruszyła za nimi, a ja, że widoki były fajne (¶nieg, las i takie tam :) za ni± i tak do samego końca. Na mecie czujne oko Szafara pełni±ce rolę fotokomórki z niemieck± precyzj± zadecydowało o zwycięstwie Diany, o że tak powiem „wielko¶ć piersi”..
Na zakończenie gor±ca herbatka, grochówka i ciasto, które cieszyło się chyba największym powodzeniem. Cóż się dziwić, niedzielne popołudnie to pora kawy i czego¶ słodkiego. Miło, kameralnie, w¶ród przyjaciół. Jak zawsze w Dobrodzieniu.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu adamus (2009-01-11,21:23): "takie tam widoki" jak się biegnie za Dian±...... żyć, nie umierać:))) di (2009-01-12,09:27): oj chopaki, chopaki ... a my¶licie, że dlaczego najczę¶ciej to ja za Wami biegnę ;)
|