| | | |
|
| 2011-02-11, 16:01
2011-02-11, 09:05 - jotka65 napisał/-a:
się dołączam ;) |
|
| | | |
|
| 2011-02-11, 20:26
2011-02-11, 14:36 - jmm napisał/-a:
Dzisiejsza data, jesli napiszesz ją dd-mm-rrrr jest symetryczna.To nie jest przypadek. Ty Iza skorzystaj z rady Zulusa i zagraj dzisiaj w lotto. Dwanaście milionów do wzięcia. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-11, 20:27
2011-02-11, 16:01 - Kowal napisał/-a:
I ja i ja! |
ija, ija ooo :)) dziękuję bardzo :) |
|
| | | |
|
| 2011-02-11, 21:02
2011-02-11, 20:27 - Truskawa napisał/-a:
ija, ija ooo :)) dziękuję bardzo :) |
I co? Dałaś radę zdmuchnąć 18-cie świeczek? Nie zasapałaś się? ;))) |
|
| | | |
|
| 2011-02-11, 21:52
2011-02-11, 21:02 - szlaku13 napisał/-a:
I co? Dałaś radę zdmuchnąć 18-cie świeczek? Nie zasapałaś się? ;))) |
Kochany, moje płuca dmuchają podwójną osiemnastkę z trójkową dokładką :)))) |
|
| | | |
|
| 2011-02-12, 07:41 Jerzy!!
2011-02-11, 14:36 - jmm napisał/-a:
Dzisiejsza data, jesli napiszesz ją dd-mm-rrrr jest symetryczna.To nie jest przypadek. Ty Iza skorzystaj z rady Zulusa i zagraj dzisiaj w lotto. Dwanaście milionów do wzięcia. |
Ja życzyłem Truskawce powodzenia w rzeczach poważnych,losowaniu sztafet w Bochni,nie w lotto;)) |
|
| | | |
|
| 2011-02-12, 07:45
...aczkolwiek 12-u milionów też jej życzę,każdemu mogą się przydać. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-12, 07:49
2011-02-12, 07:41 - Zulus napisał/-a:
Ja życzyłem Truskawce powodzenia w rzeczach poważnych,losowaniu sztafet w Bochni,nie w lotto;)) |
Bochnia niestety nie wyjdzie w tym roku. :( Odpadliśmy. A Wasza sztafeta Zulusku? |
|
| | | |
|
| 2011-02-12, 08:39
My Truskaweczko,jesteśmy z tych szczęściarzy,którzy startują z puli zaproszonych przez organizatora,więc w losowaniu nie uczestniczyliśmy:) |
|
| | | |
|
| 2011-02-12, 08:54
2011-02-12, 08:39 - Zulus napisał/-a:
My Truskaweczko,jesteśmy z tych szczęściarzy,którzy startują z puli zaproszonych przez organizatora,więc w losowaniu nie uczestniczyliśmy:) |
No fakt. Umknęło mi to. Ech.. tylko pozazdrościć :) Ale tak po przyjacielsku :) |
|
| | | |
|
| 2011-02-12, 19:34
2011-02-12, 08:54 - Truskawa napisał/-a:
No fakt. Umknęło mi to. Ech.. tylko pozazdrościć :) Ale tak po przyjacielsku :) |
A nie wiem, czy masz czego zazdrościć.
Impreza oczywiście bardzo fajna, jednakowoż mordercza okrutnie.
Ja po Bochni przez miesiąc miałem rozbrat, bo czułem mocno w nogach bieganie po betonowych płytach w bardzo dużej różnicy temperatur. Płucka nie podawały przez dobre 4 tygodnie.
Po tym doświadczeniu postanowiłem ze sztafety w Bochni zrezygnować na dobre. |
|
| | | |
|
| 2011-02-12, 21:51
2011-02-12, 19:34 - Kowal napisał/-a:
A nie wiem, czy masz czego zazdrościć.
Impreza oczywiście bardzo fajna, jednakowoż mordercza okrutnie.
Ja po Bochni przez miesiąc miałem rozbrat, bo czułem mocno w nogach bieganie po betonowych płytach w bardzo dużej różnicy temperatur. Płucka nie podawały przez dobre 4 tygodnie.
Po tym doświadczeniu postanowiłem ze sztafety w Bochni zrezygnować na dobre. |
No masz rację. Ja miałam anginę po Bochni :)) Tylko to jakoś jest tak jak z tymi co idą w wysokie góry. Wiedzą, ze mogą sobie dupę odmrozić ale i tak łażą.. i ta Bochnia jednak ma właściwości przyciągające. Zazdroszczę. :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-13, 06:42
2011-02-12, 07:41 - Zulus napisał/-a:
Ja życzyłem Truskawce powodzenia w rzeczach poważnych,losowaniu sztafet w Bochni,nie w lotto;)) |
No tak, znów mi wizja mamony zalała mózg:-))
|
|
| | | |
|
| 2011-02-13, 07:06
...a tak wracając do sprawy bocheńskich nominacji, to przyjmij Zulusie gratulacje. Właściwy człowiek na właściwym miejscu. |
|
| | | |
|
| 2011-02-13, 09:01
2011-02-13, 06:42 - jmm napisał/-a:
No tak, znów mi wizja mamony zalała mózg:-))
|
No to teraz pora na zalanie kieszeni... ;) |
|
| | | |
|
| 2011-02-13, 09:11
2011-02-12, 21:51 - Truskawa napisał/-a:
No masz rację. Ja miałam anginę po Bochni :)) Tylko to jakoś jest tak jak z tymi co idą w wysokie góry. Wiedzą, ze mogą sobie dupę odmrozić ale i tak łażą.. i ta Bochnia jednak ma właściwości przyciągające. Zazdroszczę. :) |
Nigdy nie miałem świadomości, że mogę sobie dupę w górach odmrozić... Zdarzało się łapki, czy kopytka lekko wychłodzić, ale dupa...? Hm chyba zawsze najcieplejsza ;))) A co do Bochni... dobrze że też się nie dostałaś, bo inaczej bym tego nie zcierpiał... zaraz doszukiwałbym się jakichś przekrętów, teorii spiskowych... ;))))
Poza tym... Truskawa w solance... bleeee! już mi niedobrze! ;) Poczekaj na bieg w cukrowni... Tam to będziesz w swoim żywiole... ;))) |
|
| | | |
|
| 2011-02-13, 09:27
2011-02-13, 09:11 - szlaku13 napisał/-a:
Nigdy nie miałem świadomości, że mogę sobie dupę w górach odmrozić... Zdarzało się łapki, czy kopytka lekko wychłodzić, ale dupa...? Hm chyba zawsze najcieplejsza ;))) A co do Bochni... dobrze że też się nie dostałaś, bo inaczej bym tego nie zcierpiał... zaraz doszukiwałbym się jakichś przekrętów, teorii spiskowych... ;))))
Poza tym... Truskawa w solance... bleeee! już mi niedobrze! ;) Poczekaj na bieg w cukrowni... Tam to będziesz w swoim żywiole... ;))) |
Dupa? jak to możliwe? :D hehe
Bochnia za miesiąc :) a ja chciałam też jechać, ale mam inne starty ... ehh ....a lubie tam biegać :) a no bywa czasem
a który dziś mamy? hi
ja zaraz na trening, miłego :))
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-13, 09:37
2011-02-13, 09:27 - Dalija napisał/-a:
Dupa? jak to możliwe? :D hehe
Bochnia za miesiąc :) a ja chciałam też jechać, ale mam inne starty ... ehh ....a lubie tam biegać :) a no bywa czasem
a który dziś mamy? hi
ja zaraz na trening, miłego :))
|
44 stycznia... ;) Ale ten czas zapiernicza! Wydaje się, że jeszcze "wczoraj" był Sylwester, a tu już tyle po... ;) |
|
| | | |
|
| 2011-02-13, 09:42
2011-02-13, 09:27 - Dalija napisał/-a:
Dupa? jak to możliwe? :D hehe
Bochnia za miesiąc :) a ja chciałam też jechać, ale mam inne starty ... ehh ....a lubie tam biegać :) a no bywa czasem
a który dziś mamy? hi
ja zaraz na trening, miłego :))
|
Że co dupa? Że najcieplejsza? ;)
Cóż... jedni mają "gorącą głowę", inni "gorące serce", to jeszcze inni mogą mieć gorące siedzisko... ;))) |
|
| | | |
|
| 2011-02-13, 09:55
66 rocznica dwudniowych alianckich nalotów dywanowych na Drezno, w wyniku których zginęło około 35 tysięcy cywilów. "Rzeźnia numer 5" Kurta Vonneguta w literaturze. |
|