| | | |
|
| 2009-12-22, 14:15
Pumowicze...
z okazji nadbiegających sprinterskim krokiem Świąt oraz maratońsko zbliżającym się Nowym Rokiem życzymy Wam wszystkiego co najlepsze.
Życzymy przede wszystkim codziennej radości, szczęścia, miłości, uśmiechu, pozytywnego patrzenia w przyszłość i samych sukcesów zarówno osobistych jak i tych sportowych.
zdrowia, szczęścia i słodyczy
z biegiem Gdyni Puma życzy
PS. nie objadajcie się i nie chowajcie głęboko do szafy butów i ciuchów treningowych, jeszcze się obrażą i nie będą chciały współpracować w Nowym 2010 Roku ;) |
|
| | | |
|
| 2009-12-22, 14:20
2009-12-22, 14:15 - suchy napisał/-a:
Pumowicze...
z okazji nadbiegających sprinterskim krokiem Świąt oraz maratońsko zbliżającym się Nowym Rokiem życzymy Wam wszystkiego co najlepsze.
Życzymy przede wszystkim codziennej radości, szczęścia, miłości, uśmiechu, pozytywnego patrzenia w przyszłość i samych sukcesów zarówno osobistych jak i tych sportowych.
zdrowia, szczęścia i słodyczy
z biegiem Gdyni Puma życzy
PS. nie objadajcie się i nie chowajcie głęboko do szafy butów i ciuchów treningowych, jeszcze się obrażą i nie będą chciały współpracować w Nowym 2010 Roku ;) |
Dziękuję Szefowo i Szefie. Życzę Wam wspaniałych świątecznych dni z rodzinką i wspaniałej sylwestrowej zabawy. I umiarkowanie z tym BNO.:) Szeryf. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-12-22, 17:34
2009-12-21, 13:03 - phaser napisał/-a:
Jako że do końca roku mogę pojawiać się tylko przelotem lub wcale może mnie nie być na necie, chciałem już dziś życzyć Wam wszystkim zdrowych, spokojnych, radosnych i rodzinnych Świąt oraz samych najlepszych chwil i pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku;) Pozdrawiam wszystkich i do rychłego zobaczenia w czwartek 7 stycznia tam gdzie zawsze, o ile oczywiście zdążę wymienić opony na zimówki i nie spadnie za dużo śniegu:) |
Czego jeszcze nie zrobiłeś ?? Teraz to już się nie śpiesz, mówią że idzie odwilż, będzie ciepło, do 7-go już nie będą Tobie potrzebne ;) :P |
|
| | | |
|
| 2009-12-22, 18:00
2009-12-22, 17:34 - doodek napisał/-a:
Czego jeszcze nie zrobiłeś ?? Teraz to już się nie śpiesz, mówią że idzie odwilż, będzie ciepło, do 7-go już nie będą Tobie potrzebne ;) :P |
Marek właśnie widać jaka odwilż idzie;) Zawieja jak chulira, zimno, ślisko a poprawy pogody ani widu ani słychu. Nie będę wymieniał kół, wpadłem na lepszy pomysł a mianowicie zamieniam się na samochody, po raz kolejny. Od dziś znowu przesiadam się na O.V. ;) A co się tak dziwisz, że nie zmieniłem. Tyle razy śmigasz ze Świnoujścia to mogłeś załadować te 4 koła i mi podrzucić do Gdyni, wtedy już dawno bym miał wymienione;) |
|
| | | |
|
| 2009-12-22, 19:05
2009-12-22, 18:00 - phaser napisał/-a:
Marek właśnie widać jaka odwilż idzie;) Zawieja jak chulira, zimno, ślisko a poprawy pogody ani widu ani słychu. Nie będę wymieniał kół, wpadłem na lepszy pomysł a mianowicie zamieniam się na samochody, po raz kolejny. Od dziś znowu przesiadam się na O.V. ;) A co się tak dziwisz, że nie zmieniłem. Tyle razy śmigasz ze Świnoujścia to mogłeś załadować te 4 koła i mi podrzucić do Gdyni, wtedy już dawno bym miał wymienione;) |
Na tych oponach teraz dopiero możesz sobie podriftować :) Kawałek wolnego placu i .... jazzzzdaaaaa :) |
|
| | | |
|
| 2009-12-22, 22:15
2009-12-22, 19:05 - doodek napisał/-a:
Na tych oponach teraz dopiero możesz sobie podriftować :) Kawałek wolnego placu i .... jazzzzdaaaaa :) |
A myślisz że co ja codziennie robię? W robocie mam sporo wolnego placu a o drifta wcale nie muszę się starać, wystarczy że chcę zwyczajnie ruszyć i już jest drift <:F> |
|
| | | |
|
| 2009-12-23, 17:14
2009-12-22, 14:15 - suchy napisał/-a:
Pumowicze...
z okazji nadbiegających sprinterskim krokiem Świąt oraz maratońsko zbliżającym się Nowym Rokiem życzymy Wam wszystkiego co najlepsze.
Życzymy przede wszystkim codziennej radości, szczęścia, miłości, uśmiechu, pozytywnego patrzenia w przyszłość i samych sukcesów zarówno osobistych jak i tych sportowych.
zdrowia, szczęścia i słodyczy
z biegiem Gdyni Puma życzy
PS. nie objadajcie się i nie chowajcie głęboko do szafy butów i ciuchów treningowych, jeszcze się obrażą i nie będą chciały współpracować w Nowym 2010 Roku ;) |
Dziękuję i .... wzajemnie :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-12-23, 23:18 Gdyńskie Pumki i nie tylko Gdyńskie..
pogodnych, spokojnych, tym razem "nie" w biegu, w gronie najbliższych osób, smacznych (bez limitów w jedzeniu...), ciekawych prezentów (rózgi też co niektórym się pewnie zdarzą :)
Wesołych i sympatycznych Świąt ..dla Wszystkich pozytywnie zakręconych PUM..(bo przecież każdy z Nas choć odrobinkę jest taki właśnie :) |
|
| | | |
|
| 2009-12-24, 08:01 Święta już za rogiem...
Witam
Życzę wszystkim Zdrowych i Wesołych Świąt, smacznego karpia (dla niejedzących mięsa - karpia z soi niemodyfikowanej geriatrycznie :-) ) A w nadchodzącym roku samych sukcesów i przebieganych więcej kilometrów niż zjedzonych ekstra kilokalorii w Święta.
Jakoś ostatnie półtora miesiąca nie za bardzo udawało mi się utrzymywać kondycję. Nawet poza czwartkami :-) A to przeziębienie, a to praca, a to teraz Święta i Sylwester. Potem znowu praca. Tak więc do zobaczenia, jak dobrze pójdzie, dopiero 14.stycznia.
Tak przy okazji - jak poradzić sobie z bieganiem suchą stopą w takiej brei, co jest teraz na ulicach? O lesie nawet nie wspomnę. Głupio wygląda się w obcisłym dresie i w wysokich, ciężkich butach, chociaż gruby protektor byłby wskazany na taką konsystencję podłoża.
|
|
| | | |
|
| 2009-12-24, 18:18 WESOŁYCH ŚWIĄT!:)
Wesołych Świąt i jeszcze lepszych wyników sportowych
:]życzy wszystkim zawodnikom Puma z Łodzi:) |
|
| | | |
|
| 2009-12-28, 08:41
Hmmmm....
Życzę Wam wesołego po świętach :))
Ja sumiennie biegałam przez te świąteczne dni, a Wy?
Było bieganie (i kąpiel) przy -15...prawie Fruzia mi zamarzła...
Było bieganie, a raczej jazda figurowa po klifach (jak już śnieg topniał i zlodziło ścieżki)...
Było bieganie wieczorne z czołówką po plaży....nigdy więcej samotnie brrrr!!!
|
|
| | | |
|
| 2009-12-28, 09:33
LINK: http://www.walcz.cos.pl/viewpage.php?page_id=1 | Ja w Święta przytyłem 2 kg :] ale w niedzielę wziąłem się w garść i po dwóch dniach nic nie robienia przeleciałem ;) trzydziesteczkę i od razu lepiej się poczułem. Teraz siedzimy w Wałczu na oboziku, las, hala, pływalnia, siłownia, to wszystko co Pumy lubią najbardziej ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-12-28, 12:22
Ja w Święta jakoś nie mogłem się zmobilizować do treningu ale czasu nie zmarnowałem. Spędziłem sporo godzin na zwiedzaniu i podziwianiu żorskiego Decathlona;) Poza tym to ciągle jedzenie, picie, leżenie i seanse na dvd a kalorie traciłem za kierownicą. Masakra jakaś, przybyło mi ok. 5 kg przez 3 dni a chęci i mobilizacji do biegania brak... Do czwartku zapewne jakoś się pozbieram i powrócę do regularnych ćwiczeń;)
Wiesiu gratulacje z okazji zwycięstwa w konkursie;) Gdyńskie Pumki z dnia na dzień robią się coraz bardziej medialne i znane:) Oby tak dalej... |
|
| | | |
|
| 2009-12-28, 22:09 WOŚP
|
| | | |
|
| 2009-12-30, 10:21
Co słychać na dalekiej północy? U nas OK, ja wczoraj cały dzień przeleżałem w wyrku bo zatrułem się jakimś świństwem - masakra... ale za to w poniedziałek po wybieganku zrobiliśmy taką siłę, że jeszcze dziś chodzę połamany :] Dziś cross... będzie się działo :)
Oprócz biegania najważniejsze są rozmowy o "mleczanach" i treningu zupełnie innym, niż ten który poznawałem przez kilkanaście lat, mam nadzieję, że efekty będą pozytywne.
Pozdrawiamy z Wałcza
Iwona & Suchy |
|
| | | |
|
| 2009-12-30, 17:37
2009-12-30, 10:21 - suchy napisał/-a:
Co słychać na dalekiej północy? U nas OK, ja wczoraj cały dzień przeleżałem w wyrku bo zatrułem się jakimś świństwem - masakra... ale za to w poniedziałek po wybieganku zrobiliśmy taką siłę, że jeszcze dziś chodzę połamany :] Dziś cross... będzie się działo :)
Oprócz biegania najważniejsze są rozmowy o "mleczanach" i treningu zupełnie innym, niż ten który poznawałem przez kilkanaście lat, mam nadzieję, że efekty będą pozytywne.
Pozdrawiamy z Wałcza
Iwona & Suchy |
No to się tam dzieje u Was. Ja wczoraj się zmobilizowałem i wybrałem się pobiegać, standardowo na Babie Doły. Masakra jak się patrzy. Mój trening przypominał bardziej nieudolną jazdę figurową na lodzie niż bieg. Po 5 km sobie odpuściłem ale od przyszłego tygodnia trening pełną parą, bez względu na warunki atmosferyczne;) Bawcie się tam dobrze w tym Wałczu i nie truć się więcej bo nie będzie miał kto nas trenować;) Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2009-12-30, 23:04
a ja mam pytanie trochę z innej beczki. Ktoś się wybiera na inaugurację morsów 1 stycznia? start ponoć o godzinie 12 ;)
szczęśliwego nowego ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-12-31, 05:59
2009-12-30, 23:04 - ZapleX napisał/-a:
a ja mam pytanie trochę z innej beczki. Ktoś się wybiera na inaugurację morsów 1 stycznia? start ponoć o godzinie 12 ;)
szczęśliwego nowego ;) |
Wiem, że Grażynka umawiała się Agą na 12.00, w mikołajowych czapkach. Ja będę tylko asystował. Oczywiście w Gdyni. |
|
| | | |
|
| 2009-12-31, 07:54
2009-12-31, 05:59 - Henryk W. napisał/-a:
Wiem, że Grażynka umawiała się Agą na 12.00, w mikołajowych czapkach. Ja będę tylko asystował. Oczywiście w Gdyni. |
no to fajnie, chyba też się stawię ;) |
|
| | | |
|
| 2009-12-31, 15:07
Tak tak, o 12.00 na gdyńskiej plaży. A znając nas (Grażynę i mnie) to pewnie o 12.30 wejdziemy do wody...no co, nagadać się trzeba hihi :)) |
|