Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  remi3 (2008-10-06)
  Ostatnio komentował  jang (2008-11-05)
  Aktywnosc  Komentowano 18 razy, czytano 669 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
  Podpięte zawody  XXXV Maraton Pieszy


Zdjęcie pochodzi z artykułu
100 km przez Puszczę Kampinoską

Do tego tematu podpięte są artykuły:
100 km przez Puszczę Kampinoską(Jan Goleń, 2008-10-27)
 
Do tego tematu podpięte są newsy:
Wyniki XXXV Maratonu Pieszego(Zbigniew Ujazdowski, 2008-10-14)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



remi3

Ostatnio zalogowany
2018-10-23
23:43

 2008-10-06, 22:27
 XXXV Maraton Pieszy - Puszcza Kampinoska, 4.10.2008
Mój debiut w tego rodzaju imprezie. Ogólnie jestem zachwycony. Bieganie w terenie nocą. Za rok będę na pewno. Tym razem będzie 75 km :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


michal.r
Michał Remberk

Ostatnio zalogowany
2024-07-21
10:57

 2008-10-08, 21:26
 Wstepne wyniki sa juz dostepne
LINK: http://matragona.org/content/view/48/16/

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (14 sztuk)

 



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-10-31
16:53

 2008-10-13, 11:49
 Wyniki
Wyniki trafiły także do naszego portalu. Przekazał Zbigniew Ujazdowski

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Anja
Anna Karłowicz

Ostatnio zalogowany
2024-10-23
17:54

 2008-10-15, 09:09
 Puszcza to jest to
Najpiękniejsza impreza w tym roku!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (82 sztuk)


Jans
JAN STASICZEK

Ostatnio zalogowany
2024-10-10
08:08

 2008-10-31, 00:57
 gratulacje Jangu!
i.. dla Szarej i reszty biegaczy! ale ty masz pamięć do wielu szczegółów - można by Cię pewnie słuchać jak ciekawie mówisz przez wiele godzin [17?-20?-:)]... przemyśle to sobie w przyszłości!
piękne zdjęcia!

pzdrufka! partner do zupki chmielowej -:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


jang
Jan Goleń

Ostatnio zalogowany
2017-05-15
13:04

 2008-10-31, 09:14
 
2008-10-31, 00:57 - Jans napisał/-a:

i.. dla Szarej i reszty biegaczy! ale ty masz pamięć do wielu szczegółów - można by Cię pewnie słuchać jak ciekawie mówisz przez wiele godzin [17?-20?-:)]... przemyśle to sobie w przyszłości!
piękne zdjęcia!

pzdrufka! partner do zupki chmielowej -:)
Hej Jans.
Wbrew pozorom jestem podobno małomówny i rekompensuję sobie pisaniną ;-). A zupka chmielowa z pewnością się jeszcze jakaś trafi, jak się spotkamy na jakimś maratonie.
Pozdro

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (216 wpisów)


jang
Jan Goleń

Ostatnio zalogowany
2017-05-15
13:04

 2008-10-31, 23:32
 Zdjęcia Pita
LINK: http://www.dar.lap.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=11448
Znakomite zdjęcia Pita, stanowiące świetne uzupełnienie powyższego tekstu, znajdziecie na stronie DAR pod adresem:

http://www.dar.lap.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=11448


  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (216 wpisów)

 



Toya
Luiza Buryło
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-07-27
22:56

 2008-11-02, 12:06
 
Czytałam z przyjemnością dwa razy. Długa, soczysta opowieść,zaskakujące jak wiele szczegółów przywołałeś z pamięci.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (72 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (20 sztuk)


jang
Jan Goleń

Ostatnio zalogowany
2017-05-15
13:04

 2008-11-02, 12:34
 
2008-11-02, 12:06 - Toya napisał/-a:

Czytałam z przyjemnością dwa razy. Długa, soczysta opowieść,zaskakujące jak wiele szczegółów przywołałeś z pamięci.
Dzięki Toya :-)

Podglądam sobie liczbę wejść na stronę z tym tekstem, jeszcze rośnie. Ale cały czas się boję, że 80% wchodzących patrzy, że to z pół godziny czytania i daje sobie spokój, może szybko przejrzy te kilka zdjęć i zamyka okienko.

Takie posty jak Twój upewniają mnie, że warto sobie czasem więcej popisać, bo zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie się chciało to przeczytać. I do tego nawet dwa razy, bo relacja soczysta... Dzięki jeszcze raz :-).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (216 wpisów)


Toya
Luiza Buryło
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-07-27
22:56

 2008-11-02, 14:21
 
Hm, przecież po to jeździ się na takie ultraimprezy, żeby je dobrze zapamiętać...Czytałam Twoją relację pod kątem porównania z Konecką Setką, na której byłam w tym roku (moje pierwszy raz 100km). Tam warunki były nieco inne: zdecydowanie cieplej, kilkanaście stopni w nocy i więcej szlaku prowadzącego przez las. Z tego też powodu mniej się napatrzyłam na otoczenie, bo jednak trzeba było zerkać pod nogi. Z nocnej pętli pamiętam pstrykawki raczej niż ciągły obraz. A u Ciebie nie ma żadnej przerwy...
Ze zdjęć najbardziej podoba mi się to po 75km, kiedy Szara z podwiniętymi łapami odpoczywa zmęczona przy drzewku. Ale pyszczek ma uśmiechnięty..
Impreza spełniła moje oczekiwania jeżeli chodzi o nacieszenie się wolnością wielogodzinnego przemieszczania się, zwłaszcza nocą, po urokliwych przyrodniczo terenach. A że w Kampinosie jeszcze nie byłam - wybieram się w przyszłym roku :-D

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (72 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (20 sztuk)


jang
Jan Goleń

Ostatnio zalogowany
2017-05-15
13:04

 2008-11-02, 19:44
 
No to się pewnie zobaczymy, bo też chcę w przyszłym roku powtórzyć kampinoską setkę. :-)

Szara bardzo szybko się regeneruje, odpocznie chwilę i już jest gotowa do dalszej wędrówki. Tak to piszę, żeby mnie potem Animalsi nie ciągali po sądach że znęcam się nad psem i zmuszam do nadmiernego wysiłku.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (216 wpisów)


Toya
Luiza Buryło
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-07-27
22:56

 2008-11-02, 23:11
 
Husky to pies zaprzęgowy, kilometry ma w genach, pochoruje się raczej od ograniczenia ruchu. W tym roku spotkałam na treningu dwukrotnie takie rasowe pieski wyprowadzane na uwięzi. Serce się kraje. Na widok biegacza zwierzę zaczyna radośnie podskakiwać. A tutaj kontrolne pociągnięcie linewką merów dwa. Spacerek ma być dostojny, w tempie emeryta. Nie mogłam się powstrzymać i zagadałam, żeby psu dać pobiegać. Mam nadzieję, że to coś dało...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (72 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (20 sztuk)

 



jang
Jan Goleń

Ostatnio zalogowany
2017-05-15
13:04

 2008-11-02, 23:25
 
Moja Szara na spacerach biega luzem, ale ja już nad nią jako tako panuję. Ale wielu właścicieli huskich ma z tym problem. Te psy, zwłaszcza jak mają za mało ruchu, mają tendencję do ucieczek. Na przykład Nuka, którą czasem pożyczam od właścicielki żeby przegonić ją po lesie. Już kilka razy ją ścigałem przez pół godziny albo i godzinę i na sekundę jej już luzem nie puszczę. Ale za to jest to rasa całkowicie nieagresywna wobec ludzi i można bez ryzyka ataku na człowieka puścić psa luzem. Ale zdarzają się przechodnie, którzy o tym nie wiedzą i mnie opieprzają, że psa luzem puszczam. Na szczęście coraz rzadziej, bo Szarą już cała okolica kojarzy, że pies jest spokojny. Kończę, rodzina się wkurza, bo chce spać...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (216 wpisów)


BeataT
Beata Skarżyńska

Ostatnio zalogowany
2019-08-18
15:39

 2008-11-03, 14:55
 
Też miałam okazję ukończyć w tym roku kampinoską setkę. Był to mój szósty start w tym maratonie i mam nadzieję, że nie ostatni :) Jak co roku, zawarłam nowe, sympatyczne znajomości :) Było super!
Ps. Bardzo fajna relacja:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (16 sztuk)


jang
Jan Goleń

Ostatnio zalogowany
2017-05-15
13:04

 2008-11-03, 20:03
 
2008-11-03, 14:55 - BeataT napisał/-a:

Też miałam okazję ukończyć w tym roku kampinoską setkę. Był to mój szósty start w tym maratonie i mam nadzieję, że nie ostatni :) Jak co roku, zawarłam nowe, sympatyczne znajomości :) Było super!
Ps. Bardzo fajna relacja:)
Hej Beata.
Widzę, że od maratonów kampinoskich można się uzależnić. Ale to chyba niezbyt szkodliwy i bardzo fajny nałóg. Zatem do zo za rok :-). Dziękuję.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (216 wpisów)


Grażyna W.
Grażyna Witt
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-11-03, 23:03
 
Relacja rzeczywiście świetna, choć długa, czyta się ją z prawdziwą przyjemnością.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (36 sztuk)


BeataT
Beata Skarżyńska

Ostatnio zalogowany
2019-08-18
15:39

 2008-11-04, 05:56
 
Oj mozna się uzależnić, można... W tym roku z przyczyn czasowo - zdrowotnych była to moja (jak na razie) jedyna impreza, wiedziałam, że Kampinos muszę zaliczyć, nawet gdybym miała przejść tylko 50 km. Cieszę się, że udało mi się zrobić setkę, po prostu nie chciałam odpuścić tej herbatki z prądem na mecie:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (16 sztuk)

 



jang
Jan Goleń

Ostatnio zalogowany
2017-05-15
13:04

 2008-11-05, 22:58
 
Grazyno, dzięki :-)

Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić, dlaczego jak się wchodzi do tej dyskusji przez forum dyskusyjne, to widać wszystkie wypowiedzi, a jak się wchodzi do artykułu, to pod nim widać tylko niektóre posty. Ja bym na przykład chciał, żeby pod artykułem był dostępny link do zdjęć Pita, bo stanowią one doskonałe uzupełnienie tekstu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (216 wpisów)


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Andrea
00:23
Jerzy Janow
23:46
Wojciech
23:37
VaderSWDN
23:25
Volter
23:25
Artur z Błonia
23:18
szakaluch
22:30
gibonaniol
22:28
timdor
22:08
malicha
22:06
Namor 13
21:42
Agusia151
21:08
uro69
20:51
Pablo_run
20:51
Pawel63
20:39
grzybq
20:34
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |