Wpis otwierano: 2507 razy | | WYDARZENIE | Śląskie Bieganie | Tymi przyciskami możesz poprawić dane, dodać pliki oraz zamieścić wyniki zawodów -> |
| <- Tymi przyciskami możesz dodać bieg do swojej listy startów i kibicowań |
MIEJSCE | Jastrzębie-Zdrój Zaloguj się aby zobaczyć dokładną lokalizację | | DATA | 27-10-2013 (niedziela) | | LICZBA UCZESTNIKÓW | Zaloguj się aby zobaczyć informacje. | | DYSTANSE | 5 km | | TELEFON | Zaloguj się aby zobaczyć informacje | | EMAIL | Zaloguj się aby zobaczyć informacje | | STRONY INTERNETOWE | Zaloguj się aby zobaczyć informacje | | ELEKTRONICZNE ZGŁOSZENIA | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | DYSCYPLINY | Biegi
| | PLIKI | Zaloguj się żeby otworzyć pliki. | program.pdf | | regulamin.pdf | | regulamin.pdf | | | OPŁATY STARTOWE | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | WYKRES FREKWENCJI | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | HARMONOGRAM WYDARZEŃ | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | DOTYCHCZASOWI ZWYCIĘZCY | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | WYNIKI | Wg automatycznego wyszukiwania nie dysponujemy wynikami tych zawodów. Możesz ręcznie przeszukać dział WYNIKI Wyniki możesz dodać samodzielnie po zalogowaniu się - INSTRUKCJA
| | GALERIE ZDJĘĆ | Wg automatycznego wyszukiwania nie dysponujemy galeriami tych zawodów. Możesz ręcznie przeszukać dział ZDJĘCIA
Jeżeli chcesz dodać galerię zdjęć z tych zawodów - wypełnij FORMULARZ | | UCZESTNICY | | DODATKOWE INFORMACJE | | Zaloguj się żeby zobaczyć więcej informacji. |
| | |
|
Zaloguj się żeby zobaczyć więcej informacji.
|
| | Autor: Pudelek, 2013-10-27, 20:14 napisał/-a: no cóż, nie pochwalę organizatorów. Po pierwsze - według ich strony bieg główny powinien zacząć się o 11 (regulamin na śląskie bieganie - tutaj nie wchodziłem, a szkoda). Po przybyciu, okazało się, że jest o... 12.10. Cały plan dnia poszedł do piachu. O tym, że są szatnie, dowiedziałem się 2 minuty przed startem, stojąc na linii mety. Kible na stadionie - obskurne!
W ramach opłaty startowej (30 zł) dostaliśmy małą butelkę wody mineralnej (i medal, ale akurat na tym mi nie zależało - zresztą dla części dzieci zabrakło medali). I tyle. Nie liczyłem na wypasiony obiad, bo to w końcu jedynie 5 km, ale wzorem z innych biegów chociaż na jakaś drożdżówkę. Po biegu głównym - oczekiwanie na bieg przedszkolaków. Zamiast startera - odliczanie. Oczekiwanie na ogłoszenie wyników - cisza, nuda, nic się nie dzieje - w żaden sposób nikt nie próbował zagospodarować tego czasu i zachęcić, aby ludzie zostali - wielu nie zostało, bo i nie miało po co.
Może wyjdzie, że mam za dużo wymagania, ale widziałem, jak można zorganizować naprawdę fajny bieg za podobną kasę wpisowego (jak choćby niedawny w Żorach), tutaj to wyglądało jak trochę wolna amerykanka. W sumie nie dziwi mnie teraz stosunkowo niewielka ilość zawodników na starcie, w porównaniu z innymi, w których startowałem .
Na plus, żeby nie wyszło, iż tylko narzekam - dość ciekawa trasa - dwie pętle, więc było się na stadionie dwa razy. No i prowadzący starał się, fajne było jak człowiek wbiegał na metę a ten wyczytywał jego imię i nazwisko ;) | | | Autor: eliza, 2013-10-27, 22:10 napisał/-a: Pocieszę Cię, że nie tylko Ty przyjechałeś za wcześnie. start w regulaminie i w kalendarzu imprez na maratonach podany był na godzinę 11 i niepotrzebnie wprowadziło to w błąd wielu biegaczy.
Niestety ja też nie mogę polecić tego biegu. Słaby przepływ informacji - drogę do szatni należało odgadywać. Za 30 zł wpisowego w dniu biegu, na 5 - kilometrowej trasie spodziewałam się przynajmniej prawidłowego pomiaru czasu i kolejności zawodników (bo to jest chyba najważniejsze w zawodach), niestety zdarzyły się pomyłki (zarówno w klasyfikacji firm, jak i klasyfikacji zawodników na 5 km). Bieg miał niską frekwencję, pytam więc, jak poradziliby sobie z tym organizatorzy, gdyby biegaczy przyjechało dużo więcej?
Zapis w regulaminie: Wszyscy uczestnicy po zakończeniu biegu na 5 km biorą udział w konkursie z nagrodami "pięć rowerów na pięć kilometrów", cokolwiek by to nie oznaczało, uważam za nie całkiem fair. Rowerów nie było, a nawet ta praktyka nie przyciągnęła organizatorom dużej liczby zawodników.
Pan spiker rzeczywiście doświadczony i prowadził imprezę super, trasa ciekawa i wymagająca, ale bardzo dużo do przemyślenia... | | | Autor: Pudelek, 2013-10-27, 22:37 napisał/-a: no proszę, a ja do rowerów nie dotrwałem, bo wczesniej wylosowałem koszulkę :D widać, że dobrze zrobiłem, iż nie czekałem tak długo.
To teraz jestem ciekaw rzeczywistej kolejności na mecie, choć akurat czas policzyli mi poprawnie. | | | Autor: moonwalker, 2013-10-27, 23:14 napisał/-a: Wg mnie troche za surowo oceniacie. Fakt, szalu nie bylo, a jesli problemy z wynikami faktycznie byly, to kiepsko... ale sam bieg byl ok, trasa ciekawa bo mielismy okazje pobiegac ulicami miasta, do tego wymagajaca, na mecie byla woda (w zorach zabraklo :) ), konkurs z nagrodami byl, choc tez sie zastanawialem, o co chodizlo z tymi rowerami :), wyniki podane w miare szybko (zdaje sie, ze organizatorzy sami zachecali do zglaszania ewentualnych protestow :), wiec jesli bylo cos nei tak, mozna bylo z nimi pogadac, problemy z godzina startu to dziwna sprawa - ja wiedzialem, ze ma byc o 12, no ale fakt, organizaor powinien we wszystkich zrodlach zadbac o aktualizacje regulaminu jesli cos sie zmienilo w miedzy czasie. Ode mnie 7/10. | | | Autor: adaweron, 2013-10-28, 21:58 napisał/-a: Nawiązując do powyższych komentarzy - po co wypisywać bzdury w regulaminie skoro i tak nie zamierza się zapisów dotrzymać. Miały być też koszulki dla zwycięzców... zgadza się ;) miały być i tak zostało. 5 rowerów w zawrotnym tempie skurczyło się do jednego... dziecinnego w pudełeczku takiej wielkości, że aż zapytałem "szczęśliwego" posiadacza - " gdzie są kółka..." Brałem udział w wielu biegach, bywało różnie ale takiego olania uczestników jeszcze nie widziałem i mam nadzieję, że już nie zobaczę. "Profesjonalizm" organizatorów do poprawki. Startującym w takich zawodach nie chodzi o nagrody tylko o dobrą zabawę i uczciwe, rzetelne traktowanie. Myślę, że radość z biegu była, tylko szkoda, że niekompetencja niektórych ( nie chcę wskazywać przysłowiowym palcem) mocno ją przygasiła. Ciekawe ilu uczestników zdecyduje się przyjechać tu za rok... ??? Myślę, że organizatorzy powinni głęboko zastanowić się nad tym pytaniem. Pozdrawiam całą brać biegową, na czele z naszymi nadziejami biegowymi rocznik 2011 :) Dla niedowiarków - zgadza się dwulatki też biegły - no coś pięknego. W młodzieży nadzieja. | |
|
|