2013-08-02
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Karol i Maciek - chłopaki na medal !!! (czytano: 1502 razy)
Na ten dzień czekałem szczególnie. Minęło równe dwa lata jak spotkałem niesamowitego Karola z kolegą, którzy biegli od wschodniej granicy Polski do zachodniej dla chorego Dominika. Dziś 31 lipca 2013 r. - Karol znów jest na trasie, biegnąc w szczytnym celu - dla chorej Oli i Kasi. Trasa to szczególna - bo dookoła Polski - 2218 km ! W planie 32 dni biegowe ze średnią dnia ponad 60 kilometrów !!! Dzisiejszy I etap biegu to trasa Wrocław - Osiek, a więc prawie koło naszego domu ! Szykujemy się więc z kolegami z naszego klubu - Feniks Legnica aby zgotować odpowiednie przyjęcie biegowym bohaterom. Na miejsce powitania Karola i Maćka wybieramy miasteczko Prochowice. Kilka słów z Panią Burmistrz Alicją i jest "zielone światło" dla naszych powitalnych poczynań. Drukujemy ulotki informujące o akcji, ustawiamy nagłośnienie i już po chwili słychać nas na całe miasteczko Prochowice. Budzimy zainteresowanie zarówno dorosłych i dzieci - w międzyczasie rozdając ulotki, informujące o celu biegowej akcji Karola i Maćka. Nasza koleżanka Weronika w oczekiwaniu na naszych bohaterów przeprowadza fachową rozgrzewkę, która rozpala do czerwoności publiczność, a zwłaszcza dzieciaki - nie odstępują Weroniki na krok ! Na Rynku pojawia się Pani Burmistrz Alicja z prezentami dla Karola i Maćka ..... w formie owoców, napoi i izotoników. Niesamowicie trafiony prezent na tak ciężką trasę Karola i Maćka. Biegacze Feniksa też kompletują "biegową paczkę". W końcu mamy sygnał że chłopaki są tuż tuż. Wybiegamy na spotkanie chłopaków na przedmieścia Prochowic, a wraz z nami niezliczona ilość dzieciaków - niesamowite ! Wbiegamy na prochowicki Rynek wśród owacji publiczności na rzecz Karola i Maćka - a potem nie kończące się autografy, zdjęcia i wywiad dla lokalnej prasy. Po krótkim odpoczynku jeszcze runda honorowa wokół Rynku - oczywiście z Karolem i Maćkiem na czele i niezliczoną ilością dzieciaków wokół naszych bohaterów. Po chwili wybiegamy z małego sympatycznego miasteczka Prochowice, które tak gorąco przyjęło Karola i Maćka. Biegniemy z chłopakami do końca etapu czyli do Osieka - jakieś 15 km. Jest już ciemno, ale humory dopisują są opowieści o wrażeniach dnia i dowcipy. Grupę prowadzi nasza sympatyczna Feniksjanka - Weronika, z kolorowymi światełkami na ramieniu - tak lepiej nas widać. W Osieku również oczekuje komitet powitalny z Gosią na czele, u której przenocują dziś nasi biegowi bohaterowie - Karol i Maciek. Chłopcy są zmęczeni więc szybko się żegnamy i wracamy do domu - teraz już autkiem z naszym Feniksem - Grzesiem. Po drodze "przeżywamy jeszcze raz" dzisiejszy dzień, po raz kolejny chyląc czoła przed Karolem i Maćkiem którzy dla Oli i Kasi biegną dookoła Polski. Być może w najbliższych dniach będą przebiegać gdzieś obok naszych kolegów biegowych w Polsce - warto przebiec z nimi kilka kilometrów w tak szczytnym celu. Więcej o akcji każdy przeczyta na www.biegiemprzezswiat.pl
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |