Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [30]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
cander
Pamiętnik internetowy
Turbobiegacze bój się bój

Piotr Cander
Urodzony: 1982-03-05
Miejsce zamieszkania: Poznań
2 / 2


2012-03-15

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Gdzie startujesz w tym roku? (czytano: 1330 razy)

 

Dla niektórych z nas teraz jest czas planowania, w których biegach brać udział, a które sobie odpu¶cić. Wiadomo, wszędzie nie da się pobiec, po pierwsze dlatego, że co weekend gdzie¶ co¶ się dzieje, a po drugie wygl±da to trochę tak, jakby kto¶ wyw±chał interes w tym, że coraz więcej ludzi biega i z roku na rok wpisowe jest coraz drożsże, ale temat był już tyle razy wałkowany, że dajmy już spokój.
I teraz jedni obskakuj± wszystko co się dzieje w pobliżu, inni staraj± się zaplanować sobie ważniejsze imprezy takie jak maraton w Dębnie, czy połówkę w Pile, a ja po ostatnim sezonie odkryłem, że najfajniejsze imprezy to te kameralne, organizowane przez lokalne mosiry albo urz±d gminy, gdzie żeby wyznaczyć 10 km, trzeba zrobic 3 pętle, a mimo to na trasie jeden drugiemu nie skrobie marchewek, weryfikacja w biurze zawodów trwa kilka minut, a po przysłowiow± kiełbaskę nie stoimy w kilometrowej kolejce.

Pewnie że lubię wbiegać na metę na kilkutysięcznym maratonie w dużym mie¶cie, gdzie tłum ludzi dopinguje swoich bliskich i całkiem obcych przy okazji też, ale bardziej pasuje mi taka meta, kiedy po wszytskim siedzimy sobie na ławeczkach lokalnego stadionu albo na boisku szkolnym, albo w pobliskiej knajpce, gdzie pizotonik kosztuje połowę tego co w Poznaniu, każdy z medalem na szyi, opowie¶ci dziwnej tre¶ci do wieczora, nikomu się nie spieszy do domu...

Fajnie gdyby w tym roku też udało się tak spędzić nie jeden weekend w ten sposób. A na zdjęciu... czy półmaraton w Pobiedziskach na ok. 500 osób można nazwać kameralnym?

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


ineczka16 (2012-03-16,11:08): Hmmmm czy Pobiedziska s± kameralne...? Chyba tak. Mi się tam w każdym b±dĽ razie podobało i w tym roku raczej też tam pojadę żeby znów zdobyć Kociałkow± Górę :)







 Ostatnio zalogowani
biegacz54
04:48
Arti
01:19
orfeusz1
01:04
stanlej
00:55
Lektor443
00:49
cierpliwy
00:41
fit_ania
00:03
gpnowak
00:00
szyper
23:51
GriszaW70
23:43
mariachi25
22:48
Zedwa
22:41
LukaszL79
22:24
Wojciech
22:18
edgar24
21:46
uro69
21:44
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |