2010-05-28
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| 100 dni do półmaratonu w Pile - plan poniżej 1:30 (czytano: 1820 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: http://www.pila.halfmarathon.pl/index.php
Do półmaratonu w Pile pozostało dokładnie 100 dni, dla jednych to mało dla innych dużo, ja w te 100 dni od 0 przygotowałem się do mojego pierwszego półmaratonu w którym pobiegłem 1:48:xx. Dziś taki czas wydaje mi się śmieszny, gdyż nawet międzyczasy z niektórych maratonów na półmetku miałem prawie o 10 min lepsze. Ale przechodząc do sedna. Obecnie za 2 dni startuje w Biegu Fiata na 10 km, teraz moje treningi szkołą amerykańską zmierzają ku poprawieniu szybkości i wytrzymałości na tym dystansie, chciałbym w tym roku nie tylko pokonać barierę 40 min ale jeśli wszystko będzie przebiegać pomyślnie pobiec nawet w granicach 38:xx
Po kontuzji biega mi się bardzo dobrze, ale nauczyła mnie ona wiele. Bieganie to nie tylko treningi biegowe ale również i cała reszta. Poważnie wzmocniłem przez ten czas mięśnie brzucha, grzbietu, barków i chyba wszystkich mięśni górnej części ciała jak i nóg, bo ku mojemu zdziwieniu nogi miałem dość słabe, ogólnie biegacze mają słabe nogi gdy tylko skupiają się na bieganiu, stąd bierze się wiele kontuzji.
W pile chciałbym pobiec 1:30, choć wiele osób mówi, że 1:25 było by w zasięgu, jest czas. W sumie już teraz tempo biegam po ok 4:00-4:10 i biega mi się dość swobodnie a średnia na 1:30 to 4:17. Jest jeszcze czas, 100 dni, wiele może się wydarzyć, wiele zmienić, ale plan startu jest i do niego zmierzam, niezależnie czy pobiegnę poniżej 1:30 czy 1:25
Poniżej mapka z trasy
Pozdrawiam
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |