|
| Przeczytano: 569/47296 razy (od 2022-07-30)
ARTYKUŁ | | | | |
|
I Bieg Osobowicka Ósemka | Autor: Andrzej Cymanek | Data : 2007-09-17 | Pierwszy bieg mamy już za sobą. Mam nadzieję, że impreza nie będzie jednorazową a cykliczną i wpisze się na stałe do kalendarza. Musze przyznać, że jestem mieszkańcem Osobowic od 5 lat a od 3 lat jestem radnym osiedlowym. Uważałem, że trzeba wypromować nasze Osiedla Osobowice i Rędzin, które kojarzą się z największą nekropolią we Wrocławiu oraz polami irygacyjnymi. Tak jak nadchodzi już kres pół irygacyjnych tak samo myślałem, że czas coś zrobić ze zmianą wizerunku naszych osiedli.
Osobowice i Rędzin to przepiękne lasy miejskie, które tak mało znane są mieszkańcom samego Wrocławia jak również okolicznych gmin.
Będąc sympatykiem biegania uważałem, że organizacja biegu w lasku Osobowickim, może być właśnie taką zmianą wizerunku o naszych osiedlach. Od myślenia do zrobienia to jeszcze daleka droga. Udało mi się przekonać naszego przewodniczącego rady p. Arkadiusza Kubiaczyka jak również pozostałych radnych na wyłożenie środków z tak naszego skromnego budżetu na pokrycie kosztów imprezy.
Rys.2 - na trasie (fot. Jędrek)
Na wysokości zadania stanęły nasze sklepiki osiedlowe, które podarowały napoje oraz firmie,,Ekolas” za drzewo na ognisko. Oczywiście to zasługa naszych radnych, którzy o taka pomoc się zwróciły oraz dodatkowo p. Anecie Fularze, która zdobyła dodatkowe środki pieniężna z Urzędu Miasta Wrocławia.
Biegacze też nie byli obojętni na organizowaną imprezę i pomogli w druku kart zgłoszeniowych i taśmowaniu newralgicznych miejsc na trasie i innych pracach za co serdecznie dziękuję.
Na biegu pojawili się biegacze z najwyższej półki, którzy udowodnili uczestnicząc w biegu, że nie tylko w bieganiu chodzi o kasę i nagrody. W tym biegu takich nagród nie było, co było dokładnie napisane w regulaminie.
Mam nadzieję, że otrzymane od nas medale za poszczególne kategorie wiekowe, które były specjalnie na ta okazje wykonane będą miła pamiątką i zachętą do ponownego udziału w biegu w przyszłym roku.
Pamiętałem też o wszystkich biegaczach i dlatego starałem się bardzo oszczędnie gospodarować pieniążkami, aby jak największą póle przeznaczyć na losowanie nagród wśród wszystkich, którzy ukończyli bieg.
Jestem pełen podziwu dla biegaczy, którzy po raz pierwszy w życiu wystartowali w biegu i pokonali dystans ośmiu kilometrów. Wiele z tych osób było ze ścieżek biegowych Nike, których bardzo gorąco do udziału w biegu zachęcałem. Musiałem obalić mit, że w takich biegach nie mam miejsca dla wolniej biegających. Mam nadzieję, że oni zachęcą innych biegaczy to startu w biegach ulicznych i krosowych.
Rys.1 - medal z I Osobowickiej Ósemki
Myślę, że dzięki temu nasza rodzina biegowa będzie coraz bardziej liczna. Szkoda jedynie, że do naszego biegu przystąpiło tylko 4 biegaczy z naszych osiedli i nie było w śród nich żadnej biegaczki. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie liczniejsza reprezentacja z naszych osiedli.
Pozdrawiam i dziękuje wszystkim, którzy poświęcili swój prywatny czas na przygotowanie biegu i za miłe słowa, które skierowaliście do mnie po biegu. Dzięki nim wiem, że czas, który przeznaczyłem na organizacje biegu nie był stracony.
Andrzej Cymanek
|
| | Autor: Admin, 2007-09-16, 23:08 napisał/-a: Pełne wyniki już są w serwisie. Pozdrawiam | | | Autor: Jędrek, 2007-09-17, 07:11 napisał/-a: Bardzo dziękuję Adminowi za umieszczenie wyników. Po publikacji wyników mogę uważać imprezę za zakończoną. Pozdrawiam. | | | Autor: Admin, 2007-09-17, 12:37 napisał/-a: A tak wyglądał medal z biegu | | | Autor: Martix, 2007-09-17, 16:56 napisał/-a: Nie wiesz,że Jędrek jest jednym z moich najlepszych biegowych przyjaciół choć tak naprawdę szanuję wszystkich biegaczy bezwzględnie czy są ode mnie lepsi czy słabsi.Tak z boku:co by z tego mi przyszło jakbym ciągle komuś lepszemu zazdrościł a ze słabszych bym się śmiał?Spory nie mają sensu.
Z Jędrkiem i Krzyśkiem wybieramy się razem do Berlina,dla mnie to frajda patrzeć jak ktoś kto tam jedzie po raz pierwszy jak się z tego cieszy.Nie raz się scigamy choć ani razu go jeszcze nie prześcignąłem to nic złego do niego nie mam bo to wiadomo że to tylko rywalizacja i zabawa i różnie z nią jest.Na koniec przytoczę jeszcze jeden wierszyk pochwalny i dziękczynny jako wyraz zadowolenia:
Ja już słyszałem od roku połowy
Że Jędrek ma pomysł całkiem bojowy
By fajny bieg w lesie zorganizować
By mogli z sobą rywalizować
Nie była to tylko rywalizacja
Lecz przyjacielskie spotkanie i integracja
Wszyscy pojedli i sobie popili{niekoniecznie alkochol}
I swoją obecność w drugiej edycji zapewnili! | | | Autor: kubarek, 2007-09-17, 21:33 napisał/-a: Dziękuje Andrzejowi za przygotowanie i przeprowadzenie Osobowickiej Ósemki. To pierwszy, ale na pewno nie ostatni. Bieganiem zaraził mnie Andrzej i Pan Kaszuba i tak drugi rok biegam i jest mi z tym dobrze. Cieszę się że Wam się podobały nasze tereny które są idealne do biegania ale nie tylko. Zdjęcia z biegu na www.kubarek23.fotosik.pl . Komentarze mile widziane.
Pozdrawiam
| | | Autor: bialykrzys, 2007-09-18, 17:55 napisał/-a: Martix, skoro wspominasz o Berlinie, to mogę tylko powiedzieć wielkie dzięki. To prawda ja pierwszy raz jade do Berlina za namową Jędrka i Martixa i bardzo się cieszę. Fajnie miec takich kolegów to rzadka sprawa a jednak.... Załuje bardzo że nie byłem na Osobowicach ale jakoś mi ta impreza umknęła ale za rok napewno bedę.
Martix, Jedrek pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na trasie berlińskiego.
PS Widzę że z kolegów nieźli poeci więc może i ja dodam swój kawałek...
"Do Berlina pojechało
Trzech kolegów co o mało,
Berlin sprintem pokonali
Piękny medal otrzymali.
Lecz nie o ten krążek chodzi,
Bo my mamy ich już setki,
A o przyjaźń, wspólne chwile
raźniej razem biec do mety".
| | | Autor: Martix, 2007-09-18, 22:14 napisał/-a: Sprintem! Fajnie to napisałeś.Jedno jest pewne-niezależnie w jakim tempie pokonuje się ten maraton to jest on dla wszystkich uczestników wielką frajdą i świetnym przeżyciem.Dla przekonania przytoczę tu wierszo-cytat:
Na ulicach Berlina odbywa się maraton niemały
Tu poczujesz się jak Pan
Wszędzie okrzyki,radosne tłumy i fanfary
Nie ma szans byś czuł się tu sam
Ani chwili nie zabraknie ci wiary
Z łatwością przekroczysz wrota Brandenburger Bram! | | | Autor: Jędrek, 2007-09-18, 22:49 napisał/-a: Witam.
Marcin załóż nowy watek o Berlinie. Może ludzie z forum po ukończeniu maratonu spotkają się razem. Chętnie bym zrobił fotkę. W Berlinie będzie dość liczna ekipa z naszego kraju.
Pozdrawiam.
| | | Autor: Jędrek, 2007-09-18, 23:11 napisał/-a: Wiesz ja pilotuje ten wątek, żeby na bieżąco odpowiadać odnośnie biegu. W przyszłym roku mam nadzieję, że na,,II Osobowickiej Ósemce” spotkamy się również na dwa tygodnie przed Berlinem. Postaram się, żeby był na lepszym poziomie niż debiutancki, bo zdobyłem już pewne doświadczenie.
Mam takie małe pragnienie, żeby zorganizować bieg w lesie, Rędzińskim tam dopiero jest uroczo. Alejki bardzo szerokie i mniej kretą jest tam trasa i praktycznie płaska.
W Rędzinie w zimowy a na Osobowicach we wrześniu. Tylko ta przeklęta kasa, gdyby w niej nie było problemu. Niby tak niewiele jej potrzeba a jednak...
Pozdrawiam.
| | | Autor: Jędrek, 2007-09-18, 23:49 napisał/-a: LINK: http://foto.onet.pl/dtvgj,48c85s47i4cs,u
Pod tym linkiem kilka fotek z lasu w Rędzinie.
Pozdrawiam | |
|
| |
|