Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika.

Marysieńka (2008-09-10,14:24): Gabrysiu...Czyżbyś całą trasę się obijała...bo ten bieg wygląda mi na....ostre finiszowanie:-)))
mamusiajakubaijasia (2008-09-10,15:14): Szczerze mówiąc było nieco inaczej...Nie obijałam się, tylko walczyłam...walczyłam na śmierć i życie...ze słońcem...walkę wygrałam, ale nie w pięknym stylu bynajmniej...tytuaj gnam, bo widzę przed sobą - tuż za linią mety zacienioną trybunę:))
Tusik (2008-09-11,12:26): brawo Gaba!
TREBI (2008-09-11,13:42): Cóż za postawa. Jaki dostojny krok. Nie dziwota więc że i trybuny puste bo wszystkie ludziska na mecie już stoją aby królowę przywitać:)
mamusiajakubaijasia (2008-09-11,13:46): oj, witali, witali...prawie cała RGO, krewni i znajomi królika...a potem jeszcze zrobiliśmy oszałamiający finisz akustyczny Tytusowi:)
borówka (2008-09-12,13:23): Gratulacje Gaba!!! oświecimska trasa jest mi znana i wiem że nie jest taka łatwa. Biegłam w zeszłym roku.
emka64 (2008-09-12,20:41): Ty latasz?
mamusiajakubaijasia (2008-09-13,06:22): Oczywiście, że latam...jak każda szanująca się wiedźma:)) Tutaj właśnie startuję do lotu;)
straszek (2008-09-15,17:14): Pięknie biegniesz! (a cień na bieżni przypomina mi strusia pędziwiatra)