2008-11-07
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| W domu... (czytano: 106 razy)
Niedawno wróciłem do domu. Będę tu do wtorku a we wtorek kierunek Goleniów i 10km :D
We wtorek miałem praktyki z fizykoterpaii i robiłem zabiegi z ultradĽwięków, laserów i galwanizacji. Nic specjalnego, ale trzeba było to zrobić. Ja jednak po fizjoterapii na AWF-ie chcę i¶ć w kierunku terapii manualnej i pracować ze sportowcami, ¶ci¶lej to z biegaczami ale to chyba nie muszę tłumaczyć ;p.
Biegowo to ten tydzień był luĽny. We wtorek standardowo SB, ¶roda 8km BC2 (¶r. 3;56). W czwartek znowu wolne (znowu, bo już 2 tydzień nie biegam we czwartki z powodu delfina na basenie ;p po prostu mam zgon na basenie i nie daje rady biegać =/) Dzi¶ na lekkiej mieli¶my sztafetę 4x100m. Niezła zabawa. Miałem w teamie sprintera, który biegł na ostatniej prostej i z ostatniego miejsca wyszedł na 2 pozycję a miał ze 20m straty po starcie xD Jeszcze 5m i wygraliby¶my cały wy¶cig :D
Spadam, cya!
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |