Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [55]  PRZYJAC. [139]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Zulus
Pamiętnik internetowy
Wynurzenia stajennego

Krzysztof Wojtecki
Urodzony: 1964-04-27
Miejsce zamieszkania: Wilków/Grójec
67 / 81


2012-11-05

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Dobre rady. (czytano: 692 razy)



Drodzy przyjaciele,dziekuję za rady i niniejszym się do nich odniosę:Trussi ;) niestety nie znasz realiów naszego domostwa-kuchnia to najmniej istotna,a zatem najmniejsza jego częśc,zaledwie 8 metrów kw. i za cholerę konia tu nie wpakuje(co innego siodlarnio-paszarnio-graciarnia-ta ma ponad 30 i kiedyś była salonikiem),w dodatku trzy tylko po arabsku,a jedyny Lubar po polsku czytałby,gdyby widział,a tak to tylko braila(jeśli ktoś ma w nim przepisy...?)
Jerzy,wpadaj,jak najbardziej-na szczęście Klaudynka w tym względzie wyposażyła mnie dostatnio,na początek kilkadziesiąt butelek wina wiśniowego,a nim z tym się uporamy,dojdą stopniowo gronowe i aroniowe.A pigwę też mam jakoś tam zrobioną i zawsze ją można przerobic na alko(Gabrielo).
Hepatico,gdybym chciał usłuchac głosów moich zwierząt,zaprawdę powiadam Ci,byłbym biedny-żądają niemożliwego!

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


mamusiajakubaijasia (2012-11-05,19:04): ZULUS! Przyjeżdżam!!! Lecę najpierw do apteki po alka-prim:)
Zulus (2012-11-05,19:16): No to czekam ;)
Truskawa (2012-11-05,19:42): W takim razie Zulusku postawiłabym konia koniem przed oknem kuchni, a łbem do środka. Na pewno cwaniaczek da radę ugotować. Przecież konie mają duże łby, to one wszytko potrafią. No właśnie.. więc w kuchni też by się jednak zmieścił. :)))







 Ostatnio zalogowani
maciekc72
12:17
Arseninho89
12:15
stk1976
12:10
LesNow
12:03
stanlej
11:52
fit_ania
11:08
andreas07
11:04
janeta75
10:58
marian
10:53
42.195
10:52
siejo
10:34
dejwid13
10:19
Jarek42
10:05
Spychalski
09:51
janusz9876543213
09:51
BemolMD
09:39
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |