Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Przeczytano: 634 razy (od 2022-07-30)

 ARTYKUŁ 
Srednia ocen:0/0

Twoja ocena:brak


Asy biegały i jezdziły na Strachocinie
Autor: Maciej Głowacki
Data : 2005-05-25

Po raz szósty biegaczki i biegacze byli gośćmi festynu Smoka Strachoty na wrocławskich osiedlu Swojczyce-Strachocin-Wojnów, na najdalej na wschód Wrocławia wysuniętym obszarze stolicy Dolnego Śląska. Po raz drugi rywalizowali na tej samej trasie liczącej 2.540 m pętli po lesie, łąkach i nadodrzańskich wałach. Tak silnej stawki biegaczy na Strachocinie jeszcze nie widziano i nic dziwnego, że mimo biegu w najgorszej porze dnia (od 13.00) i mocnego słońca ubiegłoroczny rekord Karola Bryla z Uniwersytetu Wrocławskiego (50.20) pobiło aż 6 zawodników, ale za to jakich. Najszybszy (43.25) był nauczyciel z SP 42 we Wrocławiu Tomasz Sobczyk (2:28.10 w 20. Maratonie Wrocław w 2002 roku, zwycięzca drużynowo w 2004) rzadko przegrywa biegi na Dolnym Śląsku, który po ciężkiej walce zawodowego trenera kadry wojskowej Bogdana Jarosza (43.43) znany przed laty przeszkodowiec (wicemistrz Polski z 1990 roku) i maratończyk Śląska Wrocław (wicemistrz Polski z 2:16.08 w 1994 roku w Toruniu, a w tym roku 2. w M-35 w Maratonie Wrocław – 2:31.09). Jako trzeci przybiegł do mety w czasie 45.31 czołowy polski biegacz po 40-ce Jerzy Siemaszko (2:18.41 w maratonie w 1986 roku, 2:32.07 w ub. roku, m. in. zwycięzca Maratonu Wrocław w kategoriach najlepszy Dolnoślązak, M-40 i drużynowo w 2000, 2002 i 2004 roku), a niespełna minutę (46.19) za nim był kolega klubowy z OKB Itaka Opole Sławomir Pieczurowski (1. w M-45 w 23. MW – 2:36.35 i w drużynowo w 2004). Piąte miejsce po pojedynku na finiszu wywalczył z czasem 48.42 świdniczanin Marek Leśnicki (2-krotny złoty medalista światowych igrzysk strażaków) wyprzedzając o 2 sekundy asa WKB PIAST Wrocław Mariana Czerskiego najlepszego biegającego aktora w Polsce i na odwrót (wygrywał w Maratonie Wrocław zarówno drużynowo w 2000 i 2005 roku oraz indywidualnie w M-40 i M-45). O poziomie biegu niech świadczy 7. lokata (już z gorszym czasem od ubiegłorocznego rekordu) 3-krotnego zwycięzcy Maratonu Wrocław, nauczyciela z Żórawiny Jerzego Siemaszki (1986 i 1987 open i drużynowo w 2000 roku) oraz 9. miejsce jednego z najlepszych na świecie biegających 60-latków lidera WKB PIAST Henryka Załęskiego (rekordzista Polski w M-55 w maratonie 2:47.30, zwycięzca w tej kategorii maratonu berlińskiego, 1. w M-60 w 23. MW’05, a w 1996 roku – wspomnijmy - Drużynowy mistrz Polski w boksie z Gwardia Wrocław. Ósmy był najlepszy z biegaczy UKS Heros przy X LO we Wrocławiu Paweł Czerwiński.

Konrad Biegacz pogromca smoka dla Kiełczewskiego
Pierwszą dziesiątkę biegu zamknął mieszkaniec Wojnowa, ale to on Grzegorz Kiełczewski zdobył główną, symboliczną nagrodę biegu – wykutego przez honorowego klucznika Miasta Wrocławia, kowalskiego mistrza Ryszard Mazura sylwetkę Konrada Biegacza, legendarnego pogromcy Smoka Strachoty. Grzegorz wielokrotny mistrz i rekordzista Polski juniorów (jego rekord na 3 km juniorów młodszych z 1977 roku – 8.18,2 przetrwał aż 23 lata), ale i mistrz Polski weteranów z 2001 roku na 5 km w maratońskim debiucie w 2002 roku na 200 metrów przed metą na wrocławskim Rynku doznał otwartego, wieloodłamowego złamania kości udowej. Jego powrót po 3 latach na biegowe szlaki uczczony został nagrodą wręczoną przy burzy oklasków. W nieoficjalnej klasyfikacji drużynowej wygrała OKB Itaka Opole – 100 pkt przed 2. WKB PIAST – 80, 3. UKS Heros – 58, 4. ZS WL W-w – 24, 5. Straż Pożarna Świdnica – 21, 6. Antex – 14 i 7. Mamut Piekarnia – 12.

Najcenniejsze nagrody komplety okularów mistrza świata zawodowców Pierra Duranda ufundowane przez zwycięzcę Tour de Pologne’79 Henryka Charuckiego(Harfa Harryson) wygrali Tomasz Sobczyk i Bogdan Jarosz, a komplet strojów lekkoatletycznych Asics, Nike ufundowanych przez trenera kadry 400-metrowców Józefa Lisowskiego wygrała najlepsza wśród pań Barbara Sobczyk (UKS Heros Wrocław), która swój własny, ubiegłoroczny rekord poprawiła aż o 6minut i 6 sekund. Nagród nei zabrakło i dla najmłodszej na mecie 17-letniej Małgosi Zachariasz z OKB Itaka Opole oraz najstarszego 65-letniego Stanisława Jastrzębskiego (WKB PIAST). W gronie fundatorów byli także MPWiK Wrocław, hurtownia MODRA oraz Sprandi, UKS Heros i firma ANTEX

Na tej samej trasie poprzedniego dnia rywalizowali kolarze na rowerach MTB. Główny wyścig na 8 okrążeń czyli 20,3 km wygrał niedoszły olimpijczyk z Seulu’2004, mający na swym koncie tytuły mistrza Polski juniorów i młodzieżowców Bartosz Pajor (obecnie KK Konin) przed ojcem, wicemistrzem świata juniorów w 1997 roku w drużynie na szosie, olimpijczykiem z Moskwy’80 Andrzejem Pajorem, a wśród kobiet wygrała fotoreporterka „Basketu” Michalina Ziółkowska. Innym akcentem sportowym 12. festynu Smoka Strachoty był turniej piłkarski, w którym kilkaset młodych futbolistów rywalizowało w trzech kategoriach wiekowych (od 8 do 16 lat) o nagrody ufundowane przez Duńczyka Michaela Hansena, grającego sponsora B-klasowego Amatora Wroclaw, wielkiego kibica Broendby Kopenhaga.
Dwudniowy festyn Festyn zorganizowała Rada Osiedla Swojczyce-Strachocin-Wojnów przy współpracy Fundacji Strachota oraz licznej grupy dobrodziejów.



Komentarze czytelników - brakskomentuj materiał



















 Ostatnio zalogowani
perdek
06:43
Mirek73
06:37
Leno
05:57
Jarek42
05:46
biegacz54
04:48
Arti
01:19
orfeusz1
01:04
stanlej
00:55
Lektor443
00:49
cierpliwy
00:41
fit_ania
00:03
gpnowak
00:00
szyper
23:51
GriszaW70
23:43
mariachi25
22:48
Zedwa
22:41
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |