Wpis otwierano: 2188 razy | | WYDARZENIE | 3 Gdańska setka morsów Króla Neptuna | Tymi przyciskami możesz poprawić dane, dodać pliki oraz zamieścić wyniki zawodów -> |
| <- Tymi przyciskami możesz dodać bieg do swojej listy startów i kibicowań |
MIEJSCE | Gdańsk Zaloguj się aby zobaczyć dokładną lokalizację | | DATA | 14-3-2009 (sobota) | | LICZBA UCZESTNIKÓW | Zaloguj się aby zobaczyć informacje. | | DYSTANSE | 100 km | | TELEFON | Zaloguj się aby zobaczyć informacje | | EMAIL | brak | | STRONY INTERNETOWE | | | ELEKTRONICZNE ZGŁOSZENIA | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | DYSCYPLINY | Biegi ultradystansowe
| | PLIKI | Zaloguj się żeby zobaczyć więcej informacji. | | OPŁATY STARTOWE | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | WYKRES FREKWENCJI | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | HARMONOGRAM WYDARZEŃ | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | DOTYCHCZASOWI ZWYCIĘZCY | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | WYNIKI | Wg automatycznego wyszukiwania nie dysponujemy wynikami tych zawodów. Możesz ręcznie przeszukać dział WYNIKI Wyniki możesz dodać samodzielnie po zalogowaniu się - INSTRUKCJA
| | GALERIE ZDJĘĆ | Wg automatycznego wyszukiwania nie dysponujemy galeriami tych zawodów. Możesz ręcznie przeszukać dział ZDJĘCIA
Jeżeli chcesz dodać galerię zdjęć z tych zawodów - wypełnij FORMULARZ | | UCZESTNICY | | DODATKOWE INFORMACJE | | Zaloguj się żeby zobaczyć więcej informacji. |
| | |
|
Zaloguj się żeby zobaczyć więcej informacji.
|
| | Autor: Alek, 2009-03-16, 12:23 napisał/-a: Jedzonko !?
Najpierw Grażynka nas rano nafutrowała po uszy : "Jedzcie chłopaki, będziecie cały dzień biegać!"
I my z brzuszkami pełnymi jak misie koala do 40-go kilometra tylko wodę pili :-)))
A w trakcie biegu posmakowałem Przemka herbatniczków i co przebiegałem obok punktu odżywczego, to brałem jednego i "hrupałem" po drodze.
10 kółek, 2 punkty odżywcze, 1 herbatnik na punkt = wychodzi 20 herbatników na 12 godzin biegu.
Ciekawe jaka to wartość odżywcza?
(wynik kaloryczny jest oczywiście grubo zafałszowany przez wieczorne pasta-party i poranną wyżerkę u Grażyny)
To takie oderwane rozważania :-))) | | | Autor: spartakus07, 2009-03-16, 19:05 napisał/-a: Bardzo podobał mi sie ten bieg tym bardziej,że był to mój debiut w maratonie i miałem możliwosć dotrzymywać kroku przez blisko 30km Andrzejowi C.,który oczywioscie wygrał heh:-)I wynik mnie satysfakcjonuje jak na pierwszy maraton a i towarzystwo było przemiłe:-) | | | Autor: fuzer, 2009-03-16, 19:53 napisał/-a: No niestety cenzura zadziałała...
Nie dostaniecie zdjęć :P
Musicie sami szukać ich po necie. | | | Autor: Henryk W., 2009-03-17, 06:32 napisał/-a: LINK: http://www.sendspace.pl/file/O3Y2nxKF/
Biegający Bulee też robił zdjęcia. | | | Autor: boru, 2009-03-17, 10:04 napisał/-a: Przyłączam sie do podzieńkowań dla Grażynki i Henryka.
Jeszcze przed biegiem tyle nie zjadlem...
ps. myslalem ze Henryk chociaz jedno kolko zrobi tylem w ramach przygotowan | | | Autor: Henryk W., 2009-03-17, 10:11 napisał/-a: Łukasz cichutko, bo się wyda, a konkurencja nie śpi. Gratuluję Ci zaliczenia setki i pierwszej wypowiedzi na maratonachpolskich !!!! | | | Autor: kuflandia, 2009-03-17, 15:21 napisał/-a: gratulacje dla miszki i pozostałych uczestników tez | | | Autor: agnieszka_, 2009-03-18, 18:37 napisał/-a: LINK: http://www.doliniarze.com/relacja/234/2009.03.14_-
W linku jeszcze moja krótka relacja | | | Autor: Alek, 2009-03-19, 07:55 napisał/-a: Żeby z tego nie wyszły Miszajgi albo Tajmiszki :-))) | | | Autor: romano071, 2009-03-25, 21:36 napisał/-a: Witam!
Dopiero dzisiaj nabrałem wystarczająco dużo siły, aby usiąść przed komputerem.
Serdecznie dziękuję Przemkowi i małżonce za wręcz domowe przyjęcie i za opiekę podczas mojego pobytu w Gdańsku.
Warto było przejechać cała Polskę, aby stanąć na starcie tego wyścigu. Była to moja pierwsza setka. Bardzo się obawiałem. No, ale atmosfera biegu, jego przygotowanie, przeprowadzenie było na wysokim poziomie. Serdeczne dzięki tym wszystkim, którzy towarzyszyli mi na trasie. Przepraszam tych, których spotkałem na trasie, lecz nie zdążyłem poznać. Zmęczenie po godzinach biegania na to nie pozwoliło. Dziękuję za rywalizację. Również podziękowania dla dyżurujących na punktach. I tym na pełnej dziesiątce i tym na molo. Picia i jedzenia było pod dostatkiem. I to tego co trzeba i w chwili tej właściwej.
Trasa biegu była bardzo ciekawa. Zachęca do organizowania wielu imprez biegowych. Tylko pozazdrościć. Pozwoliłem sobie nawet dwa razy zmienić trasę i zamiast deptakiem przebiec brzegiem morza. Tak dla odmiany.
Podzieliłem się wrażeniami z biegu w klubie. Mam deklaracje, że jeśli bieg odbędzie się za rok to z Krakowa przyjedzie więcej osób.
Przemek & spółka --- gratuluję. Trzymaj tak dalej.
Ja zapraszam na południe na biegi. U mnie najbliższy tu Cracovia Maraton - ale to miasta bieg. Nasz klubowy to czerwcowy bieg po puszczy.
Pozdrawiam | |
|
|