2015-02-03
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Tydzień nr. 9 czas zacz±ć (czytano: 268 razy)
Udało się. W niedzielę dotarłem do 11. kilometra, znów zlał mnie deszcz (a miało nie padać o tej godzinie!), czyli do 12. km nie dobiegłem, a na dodatek padła komórka i przestała rytmicznie wysyłać komunikaty. 0.95 km, 5 minut, 1.90 km, 10 minut, 1.82 km - zwolniłem!!! aaa!!!, 15 minut, itd. Po 10.-tym kilometrze czekałem na komunikat o 55 minutach, a tu nic. Czyli komóra padła. Pobiegłem dalej, ale trzeciego deszczu nie wytrzymałem i - jak się póżniej okazało - na 11. km stan±łem.
Tak minęło bieganie w zeszłym tygodniu. Udało się, przebiegłem ponad 50 km w tygodniu. Dzi¶, zaraz, zaczynam tydzień nr. 9. Moje days off to poniedziałki i pi±tki. W planie mam 10 km dzisiaj, 6.4 km jutro. Czyli krótko i dosłownie: zamykam komputer, zwijam manele i do domu przebrać się, bo za oknem +1C, odczuwalna 0C, i w drogę!
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |