Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [25]  PRZYJAC. [74]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Basieczka
Pamiętnik internetowy
Zapiski zwariwanej Ba¶ki

Basia Oczkowska
Urodzony: -----02-25
Miejsce zamieszkania: Bielsko-Biała
347 / 359


2011-12-03

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
O jasny gwint, dziura w gaciach! (czytano: 4051 razy)



W pierwszej chwili byłam tak zaskoczona i zawstydzona, że nawet nie zauważyłam, że wali mi się krew z kolana i mam cał± pokiereszowan± dłoń. Najnormalniej w ¶wiecie zaliczyłam glebę.
Wcze¶niej starałam sie biec tak szybko jak tylko potrafię, ponieważ umówiłam sie z córci±, że zaraz po porannym treningu pojedziemy do centrum kupić rurki. Niestety wystartowałam do¶c póĽno- musiałam nadrobić czas i nie zauważyłam, że pod moimi nogami leż± tony li¶ci, które pokrywaj± zdradziecko powyginane korzenie. Złapały mnie w sidła i... pac na ziemię. Obejrzałam się, na szczę¶cie była do¶ć wczesna pora i żadnej duszy niet. Podniosłam się, zrobiłam oszołomiona kilka kroków. O jasny gwint, dziura w gaciach! Wszędzie błoto. Do domu jeszcze połowa trasy. Doku¶tykałam ¶miej±c się do siebie. Szybki prysznic,kilka plastrów przyklejonych fachowo (kurs pierwszej pomocy nie tak dawno zaliczony). Kolanko cu¶ spuchło. Poszły¶my kupić rurki. Córcia zadowolona, ale jak wróciłam to moja noga wygl±dała jak balon. Ręka też niezbyt ładna :-(Muszę zrobić kilka dni przerwy :-(

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
pvlpl
07:44
perdek
06:43
Mirek73
06:37
Leno
05:57
Jarek42
05:46
biegacz54
04:48
Arti
01:19
orfeusz1
01:04
stanlej
00:55
Lektor443
00:49
cierpliwy
00:41
fit_ania
00:03
gpnowak
00:00
szyper
23:51
GriszaW70
23:43
mariachi25
22:48
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |