2011-12-13
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| schody na Bartyckiej (czytano: 3484 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: connect.garmin.com/activity/134380534
W sobotę Falenica, więc dzisiaj MUSIAŁ być wycisk...
Na trening przyszło tylko 7 osób. Nie wiadomo, czy to wina okropnej pogody (nie dość, że zimno, to jeszcze wiało), czy też manifestacji PiS, która zablokowała centrum Warszawy. W każdym razie czuliśmy się trochę uczestnikami tej manifestacji, bo do Agrykoli dochodziły okrzyki "Solidarność" i "Tu jest Polska", a nad naszymi głowami krążył helikopter...
Ale wracając do treningu, były schody, i to nie byle jakie, bo 200-stu metrowe w pobliżu ul. Bartyckiej. Ja tych schodów musiałam zrobić 12, oczywiście w tempie jak najszybszym, inni zasłużeni koledzy klubowi 15 razy. Niektórzy muszą mieć ciężej, żeby inni mieli lżej :)
Po tych męczących podbiegach mieliśmy jeszcze tylko 10 setek, takich na luzie, żeby się "odmulić", jak to stwierdził nasz trener :)
Muszę przyznać, że czuję się bardzo "odmulona" po tym treningu :) Ale najważniejsze, wierzę, że w Falenicy moc będzie ze mną :)
Foto z treningu schodowego na Bartyckiej latem tego roku.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Zabel (2011-12-14,08:42): to ta górka z pomnikiem? :) jeśli tak, to sporo się tam zmieniło, kiedyś tam schodów nie było... a Bartycka swego czasu to było kultowe miejsce na rower, dopiero później powstał tor na Kazurce :) bikerka (2011-12-14,09:36): tak, to ta górka z pomnikiem :) Niestety poznałam ją jak już były schody i to na treningu :) teraz to kultowe miejsce dla zakochanych par, idzie się długimi schodami i na końcu przepiękna panorama :) Wczoraj jak biegaliśmy w takie zimno, to były tam ze trzy pary :) a na Bartyckiej teraz mnóstwo nowych osiedli i apartamentów. Duuużo się pozmieniało :) golon (2011-12-14,13:53): a foto latem tego roku bo już pomyślałem że Ci tak ciepło dziś było na schodach :D ja też dzisiaj biegam schody najpierw 10ka rozbiegania i później 7x 200m schody ale większe stopnie jak tu :) a w sob. 3mam kciuki za Falenicę :)
|