2009-11-04
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka... (czytano: 580 razy)
Mieszka, mieszka... :)
Nigdy nie czytałam o swoim imieniu...a tu proszę, takie cuda znalazłam...
Agnieszka to imię nadawane od IV wieku n.e., najczęściej noszone przez najmłodsze córki, rozpieszczane do granic możliwości... (i tu mi się niestety nie zgadza...).
Prawie zawsze okazuje się, że dziewczynka o imieniu Agnieszka jest nad wiek samodzielna, nie daje się urabiać i pokazuje swoje pazurki...(hmmmmm....)
Młode Agnieszki szybko wchodzą w świat dorosłych i znajdują dla siebie pole do popisu, na którym mogą być pierwsze i najlepsze. Siła charakteru, niezależność, otwarty umysł, rozsądek i zawodowa sprawność - wszystko to jednak wcale nie przeszkadza Agnieszkom w byciu kobietą. Kiedy trzeba, potrafią być prawdziwą ozdobą tego niedoskonałego świata...
Agnieszka, ma silny charakter, ale nie narzuca się innym i czyni swoje bez zbędnego hałasu... (no racja...)
A teraz trochę półżartem...
Charakter Agnieszki jest iście choleryczny... (oj tam bez przesady!...)
Agnieszka jest ruchliwa i nie potrafi usiedzieć w miejscu... (coś w tym jest...)
Przechodzi szybko od szalonego podniecenia do głębokiej depresji... (bywa...)
Bez przerwy trzeba się nią zajmować, inaczej to ona zajmuje się sprawami innych nawet, gdy nikt o to nie prosi... (no ba!)
Agnieszka jest bardzo uparta i chętnie stawia na swoim... (nawet bardzo chętnie, kiedy wie, ze ma rację, a zazwyczaj ma :)
Każdy, kto ją pozna zapomina o wadach, i póki Agnieszka nie sprowadzi go drastycznie na ziemię, jest z nią bardzo szczęśliwy... (hehe...)
W szkole nie ma większych problemów, pod warunkiem, że potrafi się skupić i jest czymś zainteresowana. Jeśli jakiś przedmiot jej nie zainteresuje, po prostu na niego nie chodzi... (ja mimo wszystko chodziłam...)
Często jej odwala, co powoduje wybuchy śmiechu.... :-))
W dorosłym życiu wybiera zawód, który pozwala jej być w ciągłym ruchu, dlatego zostaje kelnerką, stewardesą, dziennikarką, nauczycielką, FOTOGRAFEM lub przedstawicielem handlowym.
Agnieszka obdarzona zadziwiającą intuicją i znaczną siłą uwodzicielską, niepokojącą ruchliwością, jest ciągle w centrum zainteresowania, dlatego ma wielu przyjaciół, kolegów, znajomych. Jednak żaden z nich nie nadaje się na kandydata na męża... (dlatego mój mąż uwiódł mnie na samym początku, żeby nie było etapu kolegi...)
Małżeństwo z Agnieszką to ciągłe burze, wzloty i bolesne upadki. Mężczyzna rzadko może za nią nadążyć (możliwe...wolę nie pytać mojego mężczyzny). Zdarza się, że nie wie kiedy i jak Agnieszka ucieka z innym mężczyzną... (co to, to nie!)
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora enemigo (2009-11-04,10:50): poproszę o www gdzie takie ciekawostki wypisują, ciekawy jestem co tam o mnie dobrego znajdę:) AgaR. (2009-11-04,10:55): Wygoogluj swoje imię + słowo "imię" :)) fog (2009-11-04,10:58): Miałam mieć na imię Agnieszka...teraz już wiem, że byłoby idealne ;)))) Marysieńka (2009-11-04,11:21): Muszę i ja zajrzeć na tę stronkę...dzięki:))
Isle del Force (2009-11-04,11:45): Już sprawdzam co o mnie napiszą. Tom (2009-11-04,12:16): A gdzie można spotkać takiego wiekowego kolarza. :D AgaR. (2009-11-04,12:27): Stacjonuje w Poznaniu obok Starego Browaru Hepatica (2009-11-04,12:35): Moja siostrzenica równiez ma na imią Agnieszka. Niby nie jesteście do siebie podobne ale opis pasuje do obu:))). To ciekawe???:))) Aurora (2009-11-04,13:16): Podniecony fotograf w głębokiej depresji.... ja się boje ;-) Grażyna W. (2009-11-04,13:38): Agusiu, faktycznie sporo prawdy w tym jest, tylko ten choleryczny charakter mi nie pasuje :) Gulunek (2009-11-04,17:01): Lepiej nie sprawdzam co o mnie piszą ;-))) jacdzi (2009-11-05,13:29): Aga, byloby niezwykle ciekawie zobaczyc komentarz Twego meza... Grażyna W. (2009-11-05,15:03): Jacku, Michał to niespotykanie spokojny człowiek :) shadoke (2009-11-05,17:55): Zdjęcie jest po prostu boskie, jakby się wszyscy bawili w "Raz, dwa, trzy Król patrzy"... A Aga jest zawsze sobą i to w niej uwielbiam najbardziej:)
|