2009-10-20
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Tadek – piecho dla biegacza (czytano: 654 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: http://www.youtube.com/watch?v=eKS8E-GBgO8
Od momentu, kiedy zobaczyłam Tadzika nie mogę przestać o nim myśleć. I naprawdę jestem już bliska tego, żeby go zabrać do domu...tylko w domu jest już pies, a właściwie zazdrośnica Fruzia....
I tak sobie pomyślałam, że pokaże Tadzika tutaj, bo przecież jest jakaś tyci szansa, że Tadzio wpadnie komuś w oko, że jest taki ktoś, kto go po prostu pokocha, weźmie do domku....
Tadzio jest młody, ma 2 lata. Jest psem zamkniętym w sobie. Nie szuka kontaktu z człowiekiem, woli jak nikt nie zwraca na niego uwagi....i pewnie nie ma o człowieku zbyt dobrego zdania.
Pewnie wiele osób stwierdzi – brzydki. Szary, brudny, smutny pysk...taki byle jaki pies, bez wyrazu.
Ale moja Fruzia też była bez wyrazu, jak ją brałam ze schroniska.... A kto ją zna, ten wie, jaka jest teraz...
Oto, jak opisuje Tadzia wolontariuszka:
„Tadeusz jest w schronisku... choć JEST- to słowo względne w wypadku Tadeusza. Bo Tadeusz chce być niewidzialny. Bo Tadeusz się boi... Bo Tadeusz chce, żeby go nie było. Bo lepiej jest NIE BYĆ, niż BYĆ...
Chucherko, które nie chce nikomu przeszkadzać, które przeprasza, że żyje. Zawsze gdzies z boku, zawsze w tle - nigdy w centrum. Czasem tylko przemknie gdzieś pod kratami boksu niezauważony, jak zjawa albo duch. Żyje bezkonfliktowo z współmieszkańcami schroniska. Cofa się przed ludzką ręką, chodzi ostrożnie, jakby stąpał po rozbitym szkle i tak delikatnie, żeby nie zwracać niczyjej uwagi.
Dla ludzi z wyobraźnią. Dla cierpliwych. Dla kochających. Bo Tadek jest młody i z całą pewnością chce żyć normalnie, jeśli tylko ktoś da mu szansę.....”
I to tyle....
Jeszcze link do krótkiego filmiku z Tadziem:
http://www.youtube.com/watch?v=eKS8E-GBgO8
Ja mimo wszystko wierzę, że Tadzik znajdzie SWOJEGO człowieka. Kogoś kto go pokocha po prostu za to, że jest. Kto da mu kawałek miejsca w swoim domu, kocyk, miseczkę....i miłość, dużo miłości, która pozwoli Tadziowi uwierzyć, że człowiek jest fajny i można go pokochać. Bo pies ze schroniska, jak już pokocha, to bezwarunkowo, całym swoim psim ciałek i duszą....
Ja wierzę, że Tadzik pragnie być normalnym, szczęśliwym psem. Biegać po lesie, bawić się, przytulać, towarzyszyć swojemu Panu....
Tadzik mieszka obecnie tu:
http://www.schronisko-dabrowka.pl
Ale jestem gotowa zawieźć go na drugi koniec Polski, jeśli tylko dostał by szansę na domek....taki domek do końca tadziowego życia...
Wiem, ze Tadzio to nie rasowy, słodki szczeniak...ale może...tyci nadzieję mam.
Jakby co, to mam więcej zdjęć.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Grzegorz J (2009-10-20,10:36): Miałem kiedyś podobnego pieska - po prostu przyszedł za mną do domu jak wracałem ze szkoły i został .. - bardziej radosnego psa w domu nie było (choć minęło już od tamtej pory ponad 20 lat) ... niestety nie dane mu było długo cieszyć się radością .., ale w pamięci został ... AgaR. (2009-10-20,11:17): A ja jestem przekonana, że Tadek mógłby być fajnym towarzyszem treningów - jest młody, średniej wielkości (43cm w kłębie) i proporcje do biegania odpowiednie... Ale trzeba dać mu szansę :)) Teraz to w perspektywie ma długą zimę w budzie za kratami... Foxik (2009-10-20,11:24): Tadek już podbił moje serce, ale mam mojego inwalidę Kusego i muszę się poświęcić jemu - trzymam kciuki za Tadzika jacdzi (2009-10-20,12:13): Widok Tadzia nie moze nie sciskac serca. Nie da sie nie poczuc cieplych emocji na jego widok. A Aga, ciagle zmienia "oblicze/zdjecie", co jedno to piekniejsze. Dlaczego ty;lko tak malo udziela sie w blogu? Foxik (2009-10-20,12:38): jak na razie wypowiadają się sami posiadacze psów i tłumaczą dlaczego nie mogą wziąć Tadzia. A może w końcu odezwie się ktoś, kto może GO wziąć AgaR. (2009-10-20,13:53): Znajdzie się dom dla Tadzika, wiem to! Komuś złamie serducho wystarczająco mocno!
|