2009-09-03
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Jak znaleźć w sobie motywację ??? (czytano: 404 razy)
Od razu zaznaczę, że nie wiem.
Ale....
Może tych niezmotywowanych i nie mogących tejże motywacji znaleźć zmotywuje to, że ja się zmotywowałam, a łatwo nie było. Oczywiście mam tu na myśli bieganie.
Zmotywowała mnie Kasia, choć pewnie sama o tym nie wie... Uświadomiłam sobie kilka w sumie oczywistych faktów, które choć tajemnicą nie były, to jakoś tak....nie trafiały do mnie. A może to ja nie chciałam / nie potrafiłam nic zrobić z moją „niemocą”.
W każdym razie biegam, można powiedzieć trenuję, w dodatku regularnie. Wróciłam na siłownię i saunę (po poniedziałkowej siłowni nadal czuję jakieś tajemne mięśnie, o których istnieniu chyba jakiś czas temu zapomniałam).
I mój trening sprawia mi ogromną radość.
Dla przykładu wczoraj.....od rana czułam się słabo. Jestem niskociśnieniowcem, a spadek ciśnienia atmosferycznego przygniata mnie dodatkowo jak płyta betonowa do ziemi... Wróciłam z pracy do domu i było mi już masakrycznie słabo. Kawa nie pomogła, nic tylko leżeć i gapić się w TV. Motywacji zero, właściwie to osiągnęła wartości ujemne. I jeszcze Michu mnie drażnił pytając co chwilę, czy idę biegać :))
Wykąpałam się, zrobiłam sobie maseczki i takie tam..., manicure.... Gdzieś tak koło 21.00 naszła mnie ogromna ochota na trening (który kilka godzin wcześniej postanowiłam po prostu odpuścić, tym bardziej że miała to być siła biegowa).
Wyskoczyłam z domu jak strzała. Było już ciemno, chłodno, zaczynała nachodzić mgła... Zero wiatru, niesamowicie głośno cykające świerszcze i słodkawy zapach usychających listków lipy.
Jak mi się cudnie biegało!!!! Trening sprawił mi wręcz dziką przyjemność. Wróciłam zmęczona fizycznie, ale ożywiona i radosna.
Ostatnio każdy trening jest taki właśnie.....dziko przyjemny :))
I na koniec szybkościowa zagadka. Ile razy we wpisie użyłam słowa motywacja (również z odmianą tegoż słowa). Dla najszybszego zawodnika słodki upominek do zjedzenia :))
A na zdjęciu model, z którym wyjątkowo fajnie mi się pracowało ;-)
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora golon (2009-09-03,11:13): Po przeliczeniu myślę że to 7 razy było :-) Miłego dnia :* Darek102 (2009-09-03,11:17): A ja naliczyłem 8 razy Marfackib (2009-09-03,11:52): Fajnie, że biegasz i ponownie Cię to cieszy :-))) Pozdrowionka :-))) Marysieńka (2009-09-03,12:02): Nie ma to jak....dobra motywacja:))) AgaR. (2009-09-03,12:14): Brawo Darku :) A coś słodkiego będzie na zawodach, jak się spotkamy :) AgaR. (2009-09-03,12:17): A żałuj W., bo akurat na wypadek gdybyś wziął udział i wygrał, to miałam w zanadrzu kilo jagód - polskich, słodkich, świeżych i być może własnoręcznie zbieranych. W razie braku jagód byłaby to własnorobna konfitura z czerwonych borówek i gruszek (bez cukru). Słodkich rzeczy jest wiele... Darek102 (2009-09-03,13:22): Cieszę się niezmiernie, bo dawno już nic nie wygrałem. Chociaż nie wiem, czy zasłużyłem. Była mowa o "najszybszym zawodniku", a nie o tym kto odpowie najszybciej i do tego jeszcze prawidłowo:-))) Tak że można spodziewać się protestów. Ale ostateczna interpretacja przepisów należy do organizatora:-))) Ale tak na poważnie to będzie mi bardzo miło spotkać się z Tobą, nie tylko ze względu na nagrodę;-)Pozdrawiam. Hepatica (2009-09-03,14:15): :)Na konkurs się spóżniłam:(((, ale bardzo chętnie powtórzę sobie ze sto razy wyraz motywacja i z dwieście chce mi się biegać:))) i ... może dzisiaj sobie gdzies pobiegnę:))). Życzę wytrwałości i radości z biegania:) AgaR. (2009-09-03,14:35): Darku - to że liczy się pierwsza, prawidłowa odpowiedź to oczywista oczywistość :)) A jak golonek będzie tylko miał ochotę na słodkość, to może coś tam znajdę w kieszeni :)) I do zobaczenia! AgaR. (2009-09-03,14:36): Krysiu - chciałam Ci kupić loda i co???? Jacek się skusił, Radzio się skusił, a Ty nie ;) I biednemu Jacusiowi podjadałaś.... Idź dziś polatać :) golon (2009-09-03,19:03): jasna sprawa że liczy się kto pierwszy odpowie ale prawidłowo a ja nie policzyłem tego z opisu i przegrałem dlatego :-)
Ale spotkać będzie się zawsze bardzo miło z Tobą nie ze względu na coś słodkiego :D shadoke (2009-09-04,14:52): Baw się dobrze tym bieganiem Aga! A ja i tak liczę na coś słodkiego poza konkursem:) Aurora (2009-09-09,18:09): A co ja takiego zrobiłam...?
|