2011-07-27
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Za półmetkiem sezonu (czytano: 650 razy)
W najbliższ± sobotę Bieg Powstania Warszawskiego. Impreza, która jest dla mnie szczególna - w 2008 roku debiutowałem w tym biegu (ostatni organizowany na obiektach AWF) - to były moje absolutnie pierwsze zawody. Czyli biegam "na serio" już ponad 3 lata. W sobotę biegnę na 5km.
Po złamaniu "trójki" w Dębnie, ustaleniu nowej życiówki na 10km w Garwolinie zrobiłem sobie przerwę, której bardzo potrzebowałem. Lipiec był wakacyjno-biegowy, jednak nie był to trening z krwi i ko¶ci - a to urlop, a to inne sprawy odci±gały mnie od super-regularnych treningów.
Sobotnia 5-tka będzie również debiutem - nigdy nie startowałem na zawodach na tym dystansie. A potem cały sierpień i wrzesień ciężkich treningów - przed Warszaw±, w której znów chcę pobiec szybko maraton. Wcze¶niej połówka - może Szczecin.
A po Warszawie? Chyba skuszę się na kalisk± setkę. Odpoczynek wypadnie znów w listopadzie, ale to już zupełnie inna historia.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |