2010-11-04
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Wieczorne bieganie czwartkowe... (czytano: 188 razy)
Szukam miejsc gdzie mogłbym biegać kiedy jest już ciemno a niekoniecznie sa to ulice. Otoż wszędzie niestety jest ciemno a to niekomfortowe. Wiec dzi¶ krótko za most Warszawski samochodem, a potem w kierunku Rózanki, wzdłuż Odry, ciemno, ale szeroka ¶cieżka, wiatr wiej±cy mocno co przeszkadza ale nie bardzo (jak mawiaj± gorale: " i dobrze, nie bardzo")A więc pętelka za most, powrót druga stron± i dalej do Mostow Jagiellonskich, kawalek po Zaciszu, powrót i równo godzina pękła. I znowu gdzies w 1/3 dystansu słabe nogi, niemalże uginaj±ce sie, ale potem już jakby sie przyzwyczaiły. Kondycyjnie wolny bieg, wiec bez problemów.
No i ciepło: 18 stopni i tylko polarek czarny, bez podkoszulki.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |