| Pamiętnik internetowy Zapomniałem
Mariusz Zembroń Urodzony: 0101-01-76 Miejsce zamieszkania: Iłownica
Liczba wpisów - 12
|
2011-08-29 | TRENER (czytano: 1539 razy)
Mój trener nie wie, że mnie trenuje ale ja podjąołem decyzję, że będzie mnie trenował , od czegoś musiałem zacząć. Mam nadzieję, że nie będę miał zbyt mocnych treningów....
| 2011-07-06 | Już czas zacząć (czytano: 1348 razy)
Nie można zapomnieć o początku, wszystko ma swój początek i koniec, ale ja dziś zaczynam.
Chciałbym zacząć biegać bo widzę że ta forma spędzania wolnego czasu jest mi bardzo bliską. Co tu dużo pie... lubię się ruszać.
Tylko którą ścieszkę biegową wybrać w moim mieście gdzie mieszkam jest ich tyle, że nie wiem, którą wybrać? Jak się ubrać? W kórą stronę biegnąć? Aby nie zwiodły mnie łatwe cele...
| 2010-11-14 | Trening (czytano: 1364 razy)
Ale , ale co się dzieje jeszcze dzisiaj nie byłem na treningu ale będę. Dzień nie rozpieszcza 15C w listopadzie to nie przelewki kto to wytrzymie? Ja dam rade , nie w takim piecu się biegało. A więc idę i co? no i szybkie siku pod drzewem (nikt nie widział) chociaż pani na rowerze ... w tak pięknych okolicznościach przryrody. Trening się udał. ...
| 2010-10-31 | Przesunęli miczas (czytano: 1329 razy)
Nowy wpis.
| 2008-10-28 | (czytano: 1556 razy)
Och, jak mnie tu dawno nie było, takie zaległości, a to niech sobie dalej zalega.
| 2008-08-29 | Sklep (czytano: 1806 razy)
Od samego rana chodziło za mną, no i się załogowałem- (cokolwiek to znaczy) jestem z tego dumny.
| 2008-08-27 | Bieg (czytano: 1478 razy)
Niebawem jadę na bieg.
| 2008-08-02 | Skarpetki (czytano: 1458 razy)
Ah, w końcu się udało , poszedłem na trening. Okazja była przednia, a mianowicie próba nowych skarpet biegowych. Rozbieganie, rozgrzewka wszystko w najlepszym porządku. W końcu przyszedł moment na zasadniczy trening 20 razy 400m, a w mojej głowie pojawiło się pytanie czy one temu podołają? Pogoda nie rozpieszcza, 27 C, pochmurno,duszno, wilgotno w oddali słychać grzmoty i błyski piorunów.
Rozpocz...
| 2008-07-31 | Obiad (czytano: 1550 razy)
Jem obiad, wyśmienity bigos. a byłbym zapomniał na trening nie poszedłem jeszcze bo za dużo bułeczek zjadłem. Co było główną przyczyną utraty chęci, katowania mego kruchego ciała. Ale o godzinie 17 będę w parku, pocił się z całych sił. Do zobaczenia leśne ścieżki!!! ...
| 2008-07-31 | Śniadanie (czytano: 1490 razy)
Pijąc poranną kawę i objadając się słodkimi bułeczkami, przyszedł mi do głowy wspaniały pomysł, przecież mógłbym trochę pobiegać. A więc, decyzja podjęta na TRENING!!! ...
|
ARCHIWALNE WPISY DO PAMIĘTNIKA
|
|
|
|