Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [30]  PRZYJAC. [148]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
MEL.
Pamiętnik internetowy
Życie na krawędzi... pięciolinii

Basia Muzyka
Urodzony: 1970-12-03
Miejsce zamieszkania: Warszawa
166 / 192


2008-05-19

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
po Rzeźniku - list od Konrada (czytano: 451 razy)



Oczywiście nie byłbym sobą gdybym nie podsumował Rzeźnika. Porównanie tych tras jest trudne tak samo jak trudne jest dokładne wyliczenie dystansu.
Liczyłem z mapy 1:50 000 (czyli 1mm=50m) co daje maksymalną dokładność 100m. Oczywiście biorąc pod uwagę fakt, że mapa nie oddaje ani wszystkich zakrętów, ani tym bardziej różnicy wynikającej z pokonywanych wzniesień to co wyliczyłem jest z pewnością zaniżone.
Uważam jednak, że mimo wszystko daje to jakiś miarodajny obraz:


























































































 2007

Czas 2008 Czas
Opis Dystans Odcinek Narastająco Tempo
Dystans Odcinek Narastająco Tempo
Żebrak 16,70 02:18:50 02:18:50 08:19 16,70 02:15:38 02:15:38 08:07
Cisna  14,90 01:55:10 04:14:00 07:44 15,40 01:56:55 04:12:33 07:36
Smerek 19,50 02:47:00 07:01:00 08:34

24,00 03:17:23 07:29:56 08:13
Berehy 15,20 03:15:00 10:16:00 12:50
12,70 02:42:00 10:11:56 12:16
Ustrzyki Górne 8,90 01:52:45 12:08:45 12:40
8,90 01:40:32 11:52:28 11:18
Wołosate - - - -

23,00 04:54:35 16:47:03 12:48


Trudno jest porównać ponieważ praktycznie punkty poza Startem, Przełęczą Żebrak i metą w Wołosatym zostały przesunięte. Różnice w Berehach i Ustrzykach uznałem za pomijalne i w zasadzie nie możliwe do wyliczenia. W Cisnej wyszło mi przesunięcie 500m. Najtrudniej obliczyć odcinek do Smerka. Uwzględniłem przesunięcie z Cisnej, wyliczyłem, że Mirkowa droga ma 8km, natomiast szlak 5km co wydłużyło trasę o 3km dodatkowo uwzględniłem przesunięcie punktu na stoki Smerka (2km). Jak porównać nasze oba biegi widać wyraźne podobieństwo i zbliżone tendencje. Niesamowitą różnicę widać na ostatnim odcinku (Berehy-Ustrzyki), którego długość się nie zmieniła. W Berehach  mieliśmy tylko cztery minuty zapasu (oczywiście przy dłuższej trasie), dlatego liczyłem sie z tym, że nie damy rady złamać 12 godzin. Byłaś jednak w dużo lepszej formie. W górę napierałaś naprawdę mocno, a rajd w dół to było mistrzostwo. Na tym krótkim odcinku urwaliśmy z 12 minut.
Dotychczas ten odcinek zajmował mi 1:47:50, 1:46:05 i 1:52:45, a więc z Bogdanem pokonywałem go dużo wolniej.

Trochę spekulując pobawmy się w gdybanie. Gdyby założyć, bieg szlakiem zamiast drogą Mirka byłoby o 3km mniej, na tym odcinku biegliśmy tempem 8:13 czyli można odjąć 23:39 co daje wynik 11:27:49, czyli na starej trasie spokojnie złamalibyśmy 11:30:00.
Mój najlepszy dotąd czas to 11:25:27 więc miałem rację mówiąc, że biegliśmy na poziomie mojego rekordu trasy.

Teraz po spekulujmy na temat HardCore. Mnie wyszło, że to jest 23km. Z braćmi Celińskimi pokonałem ten odcinek w 04:14:45, czyli niecałe 40 minut szybciej, całość wyszła mi wtedy 15:40:12 - ale dystans był o 3km krótszy (zapisałem go jako 98,2).
Według moich spekulacji na całości średnie tempo wyszło 9:57 czyli nieco wolniej niż w poprzednio (9:41), ale nie można porównywać tak zróżnicowanych odcinków, na HardCore dochodzi bardzo duża różnica wzniesień, Halicz to druga góra w Bieszczadach (1333m n.p.m.). Gdy porównamy trasę podstawową z Komańczy do Ustrzyk to w tym roku średnie tempo wyszło 9:07 przy dodatkowych 3km.

Podsumowując, uważam, że dokonałaś rzeczy naprawdę niezwykłej, przygotowałaś się rewelacyjnie, a w samym biegu wykazałaś się niezwykłym hartem ducha i niesamowitą zdolnością do walki z przeciwnościami, zmęczeniem i samą sobą. Na Lajkoniku będę się starał walczyć równie wytrwale.


Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
teddymk
18:28
marczy
18:25
TomekSz
18:19
lechu93
18:07
entony52
18:02
ziutek58
18:01
INVEST
17:53
RogueCheddar
17:52
uro69
17:41
kolor70
17:32
gora1509
17:20
Pawel63
17:20
pyrek
17:02
Gocliczek1989
16:59
gpnowak
16:51
Admin
16:49
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |