2008-05-16
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| W Końcu.. (czytano: 161 razy)
Po dziwnym, tygodniu pozostanie tylko wspomnienie na całe życie..:) Dziś CHemia przywiała nas z otwartymi zwązkami jonowymi doświadczeniami i Nie banalnymi zadaniami było ciężko miny wszystkich =====>:| choc nie wiem czy da się to odwzorować. Wiedzialam że matury w tym roku będą i były trudne już biologia rozszerzona pokazała nam co to znaczy rozszerzenie choć jak otwarłam biologie i zobaczyłam pierwszą stronę to myślałam że mam do czynienia z chemią. Rewelacji w wynikach nie będzie... po 50 % z każdego tyle.. choć bądz co bądz Rozszerzenie w tym roku depcze podstawe pod każdym wzgledem... I te beznadziejne pytania czytając mature zastanawiłam się kto do jasnej cholery zadawał te pytania..? nieścisłości nieścisłości i jeszcze raz nieścisłości... cuż mam nadzieje że CHemia bądz Biologia staną się w niebawej przyszłości teraźniejszością :) ale zobaczymy jeszcze pozostał ustny Angielski czyli czyli mam 4 miesiące WAKACJI!! I kto wyjaśni mi te 2,14 za litr gazu..??
p.s W tym amoku zapomniałam że dziś moja 2 lata od dnia kiedy zaczełam biegać :)
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |