2008-01-23
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Zaniedbany blog... (czytano: 1483 razy)
Ostatnio zaniedbuje mój pamiętnik. Niestety nie jest to spowodowane duż± ilo¶ci± treningów, a co za tym idzie brakiem czasu. Biegam tyle samo. W poprzednim tygodniu ok. 80km, a miał to być tydzień regeneracyjny...
W tym tygodniu kilometraż zdecydowanie się zmniejszy. Czuję, że potrzebuję odpoczynku. My¶lę, że trochę"przegi±łem" z tempem w ostatnich miesi±cach i teraz s± tego skutki. Cóż, za błędy się w płaci i w Dębnie nie będzie prawdopodobnie poprawy wyniku. Mółbym na palach dwóch r±k policzyć biegi, w których trzymałem się pierwszego zakresu. Czas na zmianę, zdecydowanie muszę zwolnić, no i zweryfikować plany startowe. Wychodzi na to, że najważniejszym startem będzie ponownie który¶ z jesiennych maratonów. Prawdopodobnie Warszawa - w końcu będzie to jubileuszowy bieg. Jedyn± alternatyw± jest jaki¶ maraton zagraniczny, ale za wcze¶nie o tym mówić.
Wspominałem w zeszłym tygodniu, że sprzedaję ekspres do kawy? W moim życiu urz±dzenie prawie tak ważne jak buty biegowe. :) Sprzedaż stał± się faktem. Następczyni Ivonki jest już upatrzona, czekam na pieni±żki i w domu pojawi się Jura Impressa C5. Niestety, na nic lepszego mnie nie stać.
Pozdrawiam, do następnego razu. :)
P.S mam nadzieję, że gdy aura za oknem się zmieni blog również rozkwitnie. :)
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |