Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [5]  PRZYJAC. [85]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
ksero vel. NAMORDNICZEK
Pamiętnik internetowy
Dalej, szybciej, dłużej

Andrzej Majkut
Urodzony: 1975-09-16
Miejsce zamieszkania: Chmielów
30 / 47


2014-12-12

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Z kijkami czy bez? (czytano: 754 razy)



Witajcie. Przygotowuj±c się do długich biegów po górach postanowiłem wł±czyć trochę kije, jako że czołówka ze mnie żadna (ta biegowa oczywi¶cie), a moje mię¶nie chc± przeżyć. W trakcie 28 km wybiegania, gdzie miałem "trochę" 600 m podbiegów, na połowę z nich (co drugi) brałem kije, a drug± połowę biegałem jak dotychczas. Efekt? Podbiegi z kijkami były wolniejsze o kilkana¶cie sekund, ale mię¶nie nie dostały w tyłek; natomiast podbiegi jak zwykle (czyli bez kijków) były szybsze, ale pod koniec każdego podbiegu wołały pomocy. Dlatego też: je¶li chcemy biegać ultra często, ale na zasadzie udziału, to kije obowi±zkowo, ale je¶li chcemy "co¶ ugrać" na nielicznych ultra w roku, to trzeba zrobić kijkom pa pa, albo wymy¶lić tak± metodę, aby to bieganie było szybsze.
A propo, jak kto¶ z was ma taki pomysł, to zapraszam do dyskusji. Temat bardzo ważny nie tylko dla mnie, bo jak wiecie kilka sekund na jednym kilometrze, robi kolosaln± różnicę na 100 km.
Zastanawiam się też, jak można kije przymocować do plecaka, aby się nie obijały po nogach, lub też nie chciały się zgubić.

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
gora1509
11:14
Mr Engineer
11:12
irek111
11:11
Januszz
11:11
adamo72
10:53
Admin
10:08
Wojciech
10:02
arrekb
09:59
biegacz54
09:57
Arasvolvo
09:38
Mirek73
09:33
gruszken
09:16
Tatanka Yotanka
09:06
mario.s5
08:30
platat
08:24
kos 88
08:06
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |