2014-08-25
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| BIEGACZ NA KULACH NIEZNISZCZALNY !!! MARATOŃCZYK 15.08.2014R. (czytano: 1395 razy)
Zmieniona trasa radzymińskiego półmaratonu okazała się dla biegaczy równie
atrakcyjna. Na starcie stanęło blisko 400 zawodników, którzy w doskonałej
formie pokonali dystans ponad 20 km. Wszyscy dali z siebie wszystko, ale bohaterów
było co najmniej dwóch. Zwycięzca z Kenii i Robert z Suchowoli.
Półmaraton z podtekstami
W tym przypadku nie chodziło o uzyskany czas, ale
o dobiegnięcie do mety. Robert wyruszył na trasę o 5.30
rano, a bieg zakończył po wręczeniu nagród w biegu
głównym, czyli kilkanaście minut po godzinie 12.00.
O tym, że tegoroczny bieg, mimo zmiany przebiegu
trasy (co wymusił remont mostu w Czarnej) może być
szczególny, Robert informował wcześniej dyrektora
ROKS Mirosława Jusińskiego. Swój wyczyn dedykował
właśnie jemu. Robert od lat startuje w radzymińskim
półmaratonie i zawsze z sukcesem. Tu spotyka swoich
przyjaciół i ludzi mu bliskich. Jednym z nich jest właśnie
dyrektor Jusiński.
Zwycięzcą tegorocznego półmaratonu został Lagat
Francis z Kenii z czasem 1.06.56. Drugi na mecie był
Iveruk Mykhaylo z Ukrainy z czasem 1.07.15, zaś trzeci
także Ukrainiec Okseniuk Sergii.
Pierwszy z Polaków był piąty - to Krzysztof Bartkiewicz
z Torunia z czasem 1.13.04.
Zwycięzca odebrał puchar i nagrodę pieniężną i szybko
odjechał do stolicy, zaś pozostali sportowcy jeszcze
długo okupowali podium. I nic dziwnego, bowiem tegoroczny
półmaraton rozgrywany był aż w 31 kategoriach.
Marek Chrzanowski
Na dzień przed startem do radzymińskiego Półmaratonu
na liście startowej widniało ponad 470 nazwisk biegaczy
gotowych, by przebiec trasę dla upamiętnienia Cudu
nad Wisłą. Wśród nich znalazło się 14 zawodników z
Ukrainy, duet z Białorusi i 17 niepełnosprawnych sportowców
na wózkach. Faworytem biegu na długo przed
startem był jedyny Kenijczyk, ale prawdziwym bohaterem
z pewnością został Robert Pawłowicz. Niepełnosprawny
biegacz z Suchowoli k. Radzynia Podlaskiego, poruszający
się jedynie o kulach, który pokonał podwójną trasę
półmaratonu, a tym samym został jedynym zawodnikiem
na świecie, który pokonał dystans pełnego maratonu.
,z niedowładem rąk i nóg. Przychodząc na świat, jego matka usłyszała wyrok... będzie dobrze jeżeli dziecko przeżyje(ważył jedynie trochę ponad 1kg. Dzisiaj zadziwia swoją determinacją, oraz tym co udało się mu osiągnąć, nie tylko w sporcie... To uznany tekściarz, poeta, społecznik. Organizator wielu imprez sportowych.
Poprzez to co robię od tylu lat, chcę zmienić postrzeganie osób niepełnosprawnych, by żyło im się lepiej też na co dzień, abyśmy nie byli traktowani jak ludzie drugiej kategorii. Niestety wciąż to ma miejsce!
Po morderczym maratonie NIEZNISZCZALNY pokonał PM. W Skarżysku kamiennym, czym zadziwił wszystkich!
Na tym nie koniec! ostatni mohikanin biegający na kulach, dopiero się rozpędza, na pewno jeszcze nie raz o nim usłyszymy... Powodzenia P. Robercie !!!
P. Robert znajduje w trudnej sytuacji finansowej utrzymuje się jedynie z renty socj. Wszystkim którzy zechcieliby wspomóc jego działania sportowe prosimy o wpłaty na konto:
Witam! Moi drodzy!
Zwracam się do Was o wsparcie finansowe, w zamian za reklamę na imprezach sportowych w Polsce, oraz po za jej granicami. W tym roku mam 25-działalności sportowej, które chciałbym uwieńczyć pokonaniem pełnego maratonu na kulach w Radzyminie k. Warszawy 15 sierpnia tego roku. Jeśli podołam ... bardzo możliwe, że będę pierwszym, który tego dokona biegnąc na kulach, z dysfunkcją kończyn dolnych i górnych.
Jestem po dziecięcym porażeniu mózgowym.
Każdy wyjazd na biegi to nie mały wydatek. Po każdym dłuższym dystansie muszę zakupić nowe buty do biegania, w sezonie to kilkadziesiąt par butów to kilka par kuli, oraz setki sztuk gum do kuli. Niestety wielu organizatorów imprez masowych chętnie widziałoby mnie u siebie, ale gdy pytam o wynagrodzenie, nabiera wody w usta, twierdząc,że brak jest mojej kategorii. Odpowiadam, że nie ma kategorii, ale jest człowiek, który pokonuje te same km. na kulach, co jest nieporównywalnie trudniejsze niż dla zdrowego sportowca, często zawodowego biegacza. Uczulam by patrzono na trud jednostki, a nie zasłaniali się regulaminem który to pisze człowiek pod człowieka. By pamiętano o czynniku ludzkim. Nie przeszkadza im to w tworzeniu tak wielu innych kategorii Poniżej znajdziecie kilka materiałów prasowych z których będziecie mogli dowiedzieć się więcej o mnie i osiągnięciach na które ciężko pracuję !!!
Często serce do walki nie wystarcza, dlatego tych którzy chcieli by mieć wpływ na moje dalsze sukcesy nie tylko w sporcie, zapraszam do współpracy.
Podaję nr konta do wpłat T-Mobile konto
81 2490 1044 0000 4200 6729 8045 z dopiskiem dla Roberta na działalność sportową.
Z góry dziękuję za najdrobniejszą pomoc.
Jeśli się ze mną solidaryzujesz, możesz do umieścić na swoim portalu społecznościowym.
Z poważaniem ostatni mohikanin biegający na kulach.
Kontakt 796467322; e-mail niezniszczalny@poczta.onet.eu, gg 13463357
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |
