2007-12-03
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Biegowy spacer po Parku Skaryszewskim W Warszawie (czytano: 251 razy)
Dzi¶ w odwecie za wczorajszy nieudany wypad na poranne łosiowanie postanowiłem pojawić się w Parku Skaryszewskim, aby zaznać smaku południowo-praskiego biegowego drinka tlenowego.
I na wstępie muszę dodać, że tlenu w tym drinku było decydowanie niej niż w sobotnim z SBBP.
No cóż w końcu to prawie ¶rodek miasta.
Ale skwer jest malowniczy, pewnie latem wygl±da jeszcze fajniej.
Od razu podpasowała mi skaryszewska trasa na poranne szybkie biegi przed wyj¶ciem do pracy, o długim wybieganiu tam raczej nie ma mowy. Kręćka bym dostał.
Zalet± jest to, że wieczorem trasa jest o¶wietlona, więc czołówka na nic się dzi¶ zdała. Kręci się tam sporo ludzi, głownie wieczornych spacerowiczów, psich wielbicieli i zakochanych duecików. To chyba zaleta, choć z tymi psami to różnie bywa.
Ogólnie Park Skaryszewski zrobił na mnie dobre wrażenie, ale póki co z SBBP i Łosiowych Błot nie zrezygnuję, choć tam muszę dwukrotnie dłużej jechać.
Planuję się wybrać ponownie do Parku Skaryszewskiego, ale w dzień.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |