2012-11-10
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Kartka z biegowego dziennika... (czytano: 292 razy)
czwartek 08.11.2012 - 12.2 km
piątek 09.11.2012 - 10.5 km
Od ostatniej niedzieli minęły 3 dni,które spędziłem na wygnaniu z biegowego świata czyli typowej banicji(w domyśle:praca-dom)Naprawdę nie miałem czasu na rozruszanie tyłka.Wczoraj ruszyłem do boju.Były to typowe kółka w moim ulubionym fyrtlu na Reymonta,skąd pobiegłem na sam koniec na Ogrody kończąc 12 km dystansik.W dzisiejszy piątek śmigałem po zakończonej popołudniówce od oś.Czecha przez cały Górny taras Rataj do R.Starołęckiego,dalej Hetmańską do Kolejowej i przecinając Głogowską dobiegłem do Areny gdzie zrobiłem kółeczko i biegnąc wzdłuż Reymonta do Hetmańskiej zakończyłem ponad 10km dystans.Byłem bardzo zadowolony z tych 2 dni.Pogoda była super,ok 8st na plusie,bez opadów.Warunki sprzyjały do biegania.W sobotę dzień odpoczynku i w niedzielę kolejna wycieczka na trasie Dopiewiec-Konarzewo-Dopiewo-Dopiewiec.Będzie się działo...
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |