Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [22]  PRZYJAC. [73]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Jacek Księżyk
Pamiętnik internetowy
A licznik jego cztredzieści i cztery i dalej bije ;-)

Jacek Księżyk
Urodzony: 1968-06-07
Miejsce zamieszkania: Mysłowice
2 / 31


2012-06-09

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
The after day (czytano: 234 razy)



Polska rzeczywistość dnia następnego. Cieszyć się czy smucić ? Myślę że powinniśmy się cieszyć … że nie musimy się smucić. Wiem że trudno jest utrzymać przez całe zawody jednakowo wysoki, dobry poziom, ale przecież to dopiero początek turnieju. Panowie ! ( piłkarze ) musicie się rozkręcić i zagrać CAŁY mecz, tak jak pierwszą połowę z Grekami. I ja wierzą że tak będzie. Może jestem naiwny, a może skrajnie optymistycznie nastawiony do życia, ale wierzę że będzie dobrze.
Chciałbym napisać, że tak samo optymistycznie myślę o swoim bieganiu. A tu już tak różowo nie jest. Kiedy w ubiegłym roku poradziłem sobie z kontuzją i jakoś doszedłem do siebie, pomyślałem że rok 2012 będzie moim rokiem. Ciężko przepracowana zima dawała nadzieję że będę mógł odkuć się za stracony poprzedni sezon. Przygotowałem ambitny plan startowy i póki siedziałem cicho i nikomu tego nie mówiłem układało się wszystko pięknie. Chyba około lutego, na jednym z treningów pochwaliłem się swoimi planami współbiegaczom i … zaczęło się wszystko sypać. I zdrowotnie, i technicznie i organizacyjnie. W ogóle wszystko padło ;-( Jak tu nie wierzyć w przesądy.
Dzisiaj kiedy patrzę na swoje wyniki, choćby na 10 km. to wstyd powiedzieć głośno jakie miałem zamiary. Co gorsza na treningu, wcale nie chce mi się pracować. Jakieś takie rozleniwienie mnie dotknęło. Szukam jakiegoś impulsu, który pozwoliłby nabrać odpowiednich obrotów. Szukam.
Myślałem że jutro pojadę na Trzy Stawy, na Koronę[…] bo wyjazd do Rudawy odpuściłem ( w chwili obecnej ze względu na wysoką cenę, a wcześniej go nie mogłem opłacić, bo miałem inne plany ), bo to nie daleko i opłata nie jest wygórowana. Ale widząc że jest coś namieszane w kalendarzu biegowym sprawdziłem regulaminy i … zobaczyłem cenę ! Jestem biegaczem który często startuje, dla samej tylko przyjemności startu i chęci bycia w towarzystwie biegowym. Startuję bardzo często i nierzadko wspólnie z żoną, więc coraz częściej patrzę na opłaty startowe. Bieg Kukuczki na pewno organizacyjnie będzie się różnił od innych biegów rozgrywanych na tej samej trasie i robionych przez tych samych organizatorów, ale czy ta różnica może sięgać ponad trzykrotnej różnicy w opłacie startowej ? Wątpię ! Ja coraz częściej unikam biegów gdzie opłata jest niewspółmiernie wysoka. Oczywiście Korona[…] obroni się i dostanie bardzo wysokie oceny, ale ja nie będę biegał za tę cenę. Jest to moje subiektywne odczucie i tyle. Autostrada do Krakowa też nie jadę, bo uważam że z ceną ich trochę poniosło. Może gdybym nie miał doświadczenia w tym względzie, to bym się nie odzywał, ale co-nieco o organizacji wiem.
O tym następnym razem …
J.Ksi.


Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


DamianSz (2012-06-09,22:53): "Przygotowałem ambitny plan startowy " trzeba było przygotować ambitny plan treningowy, to byś na tym lepiej wyszedł ,-) Z opłatą startową na Maraton Kukuczki w zupełnosci sie z Toba zgadzam.
Jacek Księżyk (2012-06-09,23:37): Zdanie wcześniej napisałem o treningu ( czytaj ze zrozumieniem ! ) A nie mogłem pisać o tym że rozmawiałem o treningu, bo w tym kontekście klątwa by nie zadziałała ;-) Ceny i oceny opłat startowych pewnie będą się często przewijały w tym blogu ( niestety ).







 Ostatnio zalogowani
Piotr Fitek
02:04
BuDeX
00:12
kos 88
23:49
mariuszkurlej1968@gmail.c
23:22
fit_ania
23:21
Świstak
22:54
Robak
22:37
szalas
22:34
staszek63
22:06
uro69
22:01
edgar24
22:00
elglummo
21:57
marekcross
21:36
Beata72
21:26
jacek50
21:01
JW3463
20:50
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |