2011-05-11
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Bieg Samorz±dowy w Łubiance (czytano: 1743 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: http://connect.garmin.com/activity/84613201
Dawno nie pisałem. Jako¶ nie mam czasu ostatnio na nic, albo jak mam to nie posiadam wtedy dostępu do internetu. Czasem tak bywa.
Weekend majowy = Bieg Samorz±dowy w Łubiance. Dystans to 15 km, (niestety bez atestu) ale obmierzone policyjnym kółkiem. Można więc twierdzić, że dystans się zgadza. Start był o 13. Na miejscu byli¶my z półtorej godziny szybciej. Chwila nudy, przebranie się, rozgrzewka i hop hop na start. Największ± uwagę przykuwały ogromne chipy, które ważyły mniej więcej tyle co moje buty-startówki :P. Oj tam - biec trzeba.
Przed startem chwila na przemowę wójta i ruszamy. Pocz±tek był akurat dla mnie, biegłem z czołówk± i biegło mi się komfortowo. Na drugim kilometrze liderzy ode mnie odszkoczyli, ale dobiegło do mnie dwóch biegaczy i w 3 osoby biegli¶my razem do 7 kilometra. Następnie trochę zostałem w tyle, ale już na 9,2 km mijałem jednego biegacza spo¶ród dwójki, która mi uciekła. Drugi z nich był około 15 sekund przede mn±. Taka różnica utrzymała się aż do mety.
Dobiegłem na 7 miejscu spo¶ród 185 sklasyfikowanych osób, wygrałem także kategorię 16-19 - czyli spoko. Czas to 55:09, bior±c pod uwagę to, że od 9 prawie do końca wiatr wiał w twarz to nie jest Ľle. Fotka z finiszu w Łubiance. Dla ciekawskich w linku jest wykres mojego biegu z Garmina. Widać dokładnie jaki kilometr, w jakim tempie pokonywałem.
Po starcie w Łubiance i nocy w domu wyruszyłem na podbój Bałtyku, ale o tym póĽniej. Zapraszam już niedługo na mojego bloga !
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora lechu93 (2011-12-01,23:47): No i co z tym Bałtykiem.... toż codziennie wchodzę na twój blog i nic nie ma !!!
Podbiłe¶ ten Bałtyk ?!? Co tam się stało ?!!?
|