2010-10-19
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| w oczekiwaniu na lepsze czasy... (czytano: 1370 razy)
W przygotowaniach do maratonu Wrocławskiego nabawilem się kontuzji. 2 tygodnie przed maratonem- 28 sierpnia na piętnasce ¦widnickiej.
Byłem przygotowany na złamanie 3:30 w debiucie maratońskim, ok. 8 misięcy mocnej harówki. Nie wiem czy będę jeszcze trenował do maratonu. Opu¶ciła mnie motywacja do tego.
dzisiaj:
trening 9.7km w czasie ponad 43min. Ból kolan odczuwany podczas i po bieganiu. Tak już jest 7 tygodni.
Dopiero pojutrze ortopeda (prywatny).
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |