2010-08-24
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Maraton Leszno (czytano: 663 razy)
Po 2-letniej przerwie wróciłem do systematycznego biegania i bardzo się cieszę, że bieganie znowu sprawia mi przyjemno¶ć. Aby sprawdzić moj± aktualn± formę i mieć jaki¶ punkt zaczepny, wystartowałem w 1 Maratonie w Lesznie, który to maraton zorganizowali moi biegowi koledzy, więc nie wypadało nie wystartować. Postanowiłem pobiec cały maraton w 1 zakresie i sprawdzić czy w chwili obecnej jestem w stanie przebiec 42 kilometry, bez przechodzenia do marszu. Pogoda w dniu maratonu bardzo dopisała kibicom, niestety biegacze byli mniej zadowoleni, niebo opu¶ciły chmurki a temperatura podniosła się do 30 stopni. Pierwsze 32 kilometry biegłem w tempie 5:55 min/km, było dobrze. Od 32 kilometra, czego mogłem się spodziewać, biegło się coraz ciężej, brak odpowiednich treningów jak i odpowiedniej ilo¶ci przebiegniętych kilometrów, dawało o sobie znać. Pomimo coraz wolniejszego biegu tętno zaczęło wzrastać, momentami wskakiwało w 3 zakres. Maraton ukończyłem w czasie 4:12:32 z czego jestem i tak bardzo zadowolony. Docelowym moim startem ma być maraton Poznański, potrenuję i zobaczę o ile można się poprawić w 7 tygodni :-))
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Aga Es (2010-08-24,11:10): A ile trenowałe¶ przed tym startem w Lesznie?Po 2 letniej przerwie to i tak wielki respect dla Ciebie Marku:) Marfackib (2010-08-24,11:26): W tym roku oczywi¶cie trochę biegałem, w końcu przygotowywałem się do tritlonu, ale to były 2,3 raczej spokojne treningi w tygodniu. Aby forma rosła potrzebuję około 80 km tygodniowo w 5 treningach :-)) Marysieńka (2010-08-24,11:55): Gratki.....wiele dałabym by móc w takim czasie przebiec maraton....:)))
|