2010-02-03
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| zapis (czytano: 376 razy)
Okazuje się, że mam przerwe w szkole cały luty, więc będe mogła w weekendy potrenować i postanowiłam, że zapisze sie na jakie¶ biegi. W zasadzie to firerow mnie "ZMUSIŁA". Takie bieganie w grupie dobrze mi zrobi. Wybrałam sobie półmaraton Wi±zowna, gdyż do tej pory tam nie zago¶ciłam, a słyszałam pozytywne opinie. Do tej pory sie nie skadało bo wypadała mi Barcelona, a teraz moge. Wiec pojawię sie na tym półmaratonie...a co mi tam! Zapłaciłam i nie ma odwrotu!
Swoj± droga to popotrzyłam sobie na biegi i ceny tych biegów i dosłownie mnie zatakało.Półmaraton Warszawski to chyba przesadził, niewiem ale mam przeczucie, ze odbije mu się to czkawka. Nie chcę być złym prorokiem sle chytry dwa razy traci...
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Marysieńka (2010-02-03,20:15): Już dawno mówiłam, że co niektórym organizatorom, wpisowe jak z Marsa...czkawk±, będzie się odbijało...oby tylko nie "zakrztusili" się, bo wiadomo czym to grozi:))) biegaczka;-) (2010-02-03,20:41): całkowice sie zgadzam, ale czuje ze bedzie bunt i ludzie przestana przyjezdzac....w tym samym czasie jest Poznań o połowe tańszy ... biegaczka;-) (2010-02-04,18:36): no ruszyłam...bo weekendy zwolniłam w lutym...pozdrówka jacdzi (2010-02-07,20:56): Paulinko, do zobaczenia wiec we Wiazownej.
|