2007-05-15
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Buraki (czytano: 230 razy)
Wkurzyłem się i to mocno. Wczorajszy trening w MOIM LESIE zaowocowła znalezieniem tam monitora od komputera i lodówki. Wygl±dały nawet na sprawne.
Jakim trzeba być burakiem i debilem, żeby wywozić takie rzeczy do lasu. Po prostu brak mi słów...
Czy te buraki nigdy nie chodza do lasu, nie jeżdz± na wakacje? Czy nie potrafia zrozumieć, że jak inni tak będ± postepować, to nie będzie gdzie jeĽdzić?
Dlaczego do takich buraków nie docieraj± żadne pro¶by, groĽby, a nawet spoty reklamowe? Pamiętam, parę lat temu w telewizji pokazywali faceta k±pi±cego sie w ¶mieciach... A może buraki tak lubi±? Może spacer w¶ród ¶mieci jest dla buraków fantastycznym wypoczynkiem i relaksem? A może zabierać buraków na dwa tygodnie wypoczynku na wysypisko ¶mieci? Niech poczuj± uroki obcowania ze smieciami, w końcu niewele to odbiega od burakowego poczucia estetyki?
Dlaczego Rada Miasta nic w tym względzie nie robi? Dlaczego nie słychać o publicznym piętnowaniu takich zachować? Dlaczego nie prowadzi sie żadnych lokalnych akcji uswiadamiaj±cych? Dlaczego nikomu nie zależy na tym, żeby chronić to, co jest atutem i przewag± naszego miasta nad innymi? Dlaczego jedynym rozwi±zaniem jest stoponiowa parcelacja i sprzedaż lasu z przeznaczeniem na budowę domków jednorodzinych?
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |