Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 



Co jest takiego fantastycznego w turystyce maratońskiej? To, że daje powód do podróżowania. Wyobraźcie sobie, że wpadacie na pomysł by pojechać na przykład do Arabii Saudyjskiej...

"Ale po co?" Pyta żona. "Synu, czy z Tobą wszystko w porządku" - pytają rodzice. "Przecież tam się nawet nie napijesz wódki" - mówią kumple...

A teraz dodaj "Jadę pobiec tam maraton". I od razu wszystkie elementy układanki trafiają na właściwe miejsca. Nawet arabskie służby bezpieczeństwa na lotnisku kiwają w zrozumieniu głowami. ON BĘDZIE BIEGŁ U NAS MARATON.

I już. Czy może być coś prostszego? :-)



Komentarze czytelników - brakskomentuj materiał

 Ostatnio zalogowani
seba1
02:43
Arti
00:42
¦migło
23:06
grzedym
23:05
soniksoniks
22:33
42.195
22:10
fit_ania
22:10
Citos
21:35
heelmaes
21:29
Marcin Kaliski
21:13
BULEE
20:59
uro69
20:55
Admin
20:35
Raffaello conti
20:31
Wojciech
20:26
gpnowak
20:26
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |