2007-03-06
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| Rok 1989 (czytano: 2480 razy)
Jak już pisałem że nauka w Technikum przeszkodziła mi w robieniu lepszych wyników,a także przemiany w naszym panstwie problemy mojego zakładu pracy i coraz mniej opieki nad sportowcami,a także moja żona wróciła do sportu.Pierwszy mój start to 10km w Gdańsku 19.marca z czasem 50:54 i w Tarnobrzegu na 20km 22.04 z czasem 1;43:03 po gorączce dzień wcześniej.Te wyniki spowodowały że następne starty nastąpiły dopiero we Wrześniu w Gdańsku na 20km z czasem-1;46:59 i w Październiku w warszawie w chodzie -2h pokonując dystans 22,440m uzyskując po drodze czas na 20km-1;44:56.Mając takie niepowodzenia w startach spróbowałem wystartować w biegu z Gdańska do Gdyni idąc od startu do mety chodem co dało mi to wynik 2;34:0 na dystansie 27km,a później 7 i 8 października wystartowałem w 10 boju pokonując dystanse biegowe na 100m-13.00s,400-58.06,110 przez płotki-21.06,1500m-4:35.37.No i bieg przełajowy na 3500m z czasem 15:10 dnia 15.10.Po tym starcie zakończyłem sezon.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |
