Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [2]  PRZYJAC. [3]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
łowca
Pamiętnik internetowy
Łowi±c dystans

Łukasz Stawicki
Urodzony: 1976-02-16
Miejsce zamieszkania:
4 / 24


2016-01-05

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Debiut w roli chomika (czytano: 105 razy)



Pierwszego biegania po bieżni mechanicznej trochę się bałem. Teoretycznie prosta sprawa - biegnie się, i już, z t± różnic±, że to grunt jest ruchomy, a ja pozostaję w miejscu.
Przy kilkunastostopniowym mrozie jako¶ nie miałem ochoty dreptać dookoła osiedla, więc w końcu złożyłem wizytę w lokalnej siłowni.
Po wstępnym przeszkoleniu, który guzik do czego służy - ruszyłem. Na drugim kilometrze "biegu" byłem już mokry i zasapany - a to przez mizern± wentylację w pomieszczeniu i temperatury znacz±co wyższe niż te, w których biegałem przez ostatnie kilka miesięcy.
Wielk± zalet± "chomika" jest to, że jak się ustawi tempo, to trzeba je trzymać, stałe i równe. I można sobie dodawać i ujmować prędko¶ci wedle uznania. No to postanowiłem wykorzystać okazję i zrobiłem bieg z łagodnie narastaj±c± prędko¶ci±. Co 300 metrów - jedno kliknięcie. Ostatni kilometr wyszedł mi w tempie około 4:40/min. A po zej¶ciu z bieżni @@ miałem @@ takie @@ zawroty @@ głowy. Dobrze, że obok był jaki¶ fotel, to padłem na minutę. Nie wiem, czy od przeszarżowania, od zaduchu, czy to błędnik zwariował.
Następnym razem zacznę nie od 5:45/km, a od razu od 5:15/km i będę dokręcał ¶rubkę rzadziej.

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
Daniel Wosik
23:49
Hieronim
23:46
rolkarz
23:42
pjach
23:30
romangla
23:28
szczupak50
23:23
andreas07
23:03
fit_ania
22:59
kruszyna
22:43
wwanat46@gmail.com
22:29
Namor 13
22:25
Raffaello conti
21:57
staszek63
21:55
Henryk W.
21:16
slawroz60
21:13
Jarek42
20:29
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |