2014-04-22
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Do Orgów (czytano: 1353 razy)
Czasami w życiu człowiek ma ochotę wsadzić kij w mrowisko co dzisiaj z premedytacją czynie.Mam nadzieje że wywoła to chociaż mały oddźwięk, nie
jestem typem zadymiarza ( choć gębę czasami lubię wydzierać)a powodów mojej frustracji jest kilka ale wszystkie około biegowe.Jeden z nich to wywiad
z Marcinem Chabowskim który rzuca pewne światło na sprawy związane z bieganiem czyli kasę.Ale nie tylko to ostatnio przeglądając wyniki 7 półmaratonu
Poznańskiego zastanawiałem się po co tam startował zawodnik który ukończył bieg na piątym miejscu dla satysfakcji ? ( Mam nadzieje że każda z czytających
osób wie co to jest sarkazm)bo jeśli nie to jest frajerem ( jeśli spotkam go na jakimś biegu to spytam się czy mogę mu buty zasznurować bo mój poziom biegowy
w stosunku do niego tylko na to by mi pozwalał).A dlaczego tak sądzę bo zajmując 5 miejsce nie zdobył NIC.Oczywiście podziwiam go za ten wynik ale coś z tym trzeba zrobić.
I tutaj pytanie do organizatorów także 7 połówki w Poznaniu a może to wy jesteście frajerami ? że przyjechał Kombinat skasował całą pulę nagród. Czy jakikolwiek z organizatorów zapytał tak naprawdę ludzi biegnących w jego biegu czego my naprawdę chcemy ? Czy zapytał kogo bym wolał zobaczyć na biegu Chabowskiego, Girzyńskiego ,Szosta innych czy
np Kangogo Mark Kibiwott ( zwycięzca 7 półmaratonu). Ja wybieram polaków. Drogi organizatorze biegów masowych zacznijmy promować swoich a nie Kombinaty które obstawiają
imprezy bo jest wysoka pula nagród, za chwilę usłyszę głosy że to podnosi prestiż biegu ale czy zapytałeś mnie tego który wnosi opłatę startową i depta ten asfalt od kilku lat czego ja chcę,
do puki na twoim biegu ktoś nie ustanowi rekordu świata to i tak będzie to tylko zwykła polówką. Pamiętaj że to ja jestem twoim targetem i do mnie chcesz trafić ze swoją ofertą.
Zapytajmy czołowych polskich biegaczy czy wzięli by udział w biegu w którym pula nagród to 12 000 ? Tak wiem dyskryminacja ale jest coś takiego jak regulamin i dodajmy dodatkową klasyfikację.
Organizatorzy biegów masowych zjednoczcie się i ustanówcie wspólną pulę za pobicie rekordu świata w Maratonie i pół Maratonie na poziomie 50 000 i 20 000 euro i wtedy zjedzie do was elita a w kategorii dodatkowej niech wygrywają nasi zawodnicy a nie Kombinaty. To by było na tyle i do zobaczenia na ścieżkach biegowych oczywiście bardzo serdecznie zapraszam do wyrażania swojego zdania na ten temat.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu maleńka26 (2014-04-22,23:23): Jacku ,komercja i promocja zawodowców jest od dłuższego czasu ,na to raczej my ,,szaraczki nie mamy wpływu,, .Ale popieram Twoje zdanie. Pozdrawiam. andbo (2014-04-23,09:04): Słuszna koncepcja! maleńka26 - co do mocy naszego oddziaływania na "orgów" to właśnie takie szaraczki jak my stanowią sedno biegów masowych. Jak widzisz np. Łódź Maraton (ponad 1800 uczestników)... z udziałem samej elity jakieś kilkanaście osób. Ja rozumiem, że pies musi mieć ogon (no powinien mieć..), ale bez też sobie poradzi. (2014-04-23,13:02): jak najbardziej mamy środki oddziaływania na orgów. Są to nasze środki finansowe, które wpłacamy w postaci wpisowego. Wybór biegów jest tak wielki obecnie, że można mówić o "rynku konsumenta" a nie "rynku producenta". Świadomie możesz wybrać to co chcesz. A co do obcokrajowców... cóż pewnie musiałyby pojawić się zapisy w regulaminach o polskim obywatelstwie - ale zaraz pewnie podniósłby się w różnych tvnach krzyk o ksenofobii, organizator pewnie wolałby mieć święty spokój... choć z drugiej strony to darmowa reklama ;)
|