2009-10-17
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Ford Ironman World Championships 2009 (czytano: 1982 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: http://www.youtube.com/watch?v=iROsDCzDRRI
Jaki¶ czas temu na wyspie Kona na Hawajach odbyły się kolejne Mistrzostwa ¦wiata w triathlonie Ironman. 3,8km pływania w otwartym akwenie, 180km jazdy na rowerze i na koniec do przebiegnięcia królewski dystans maratonu. Od kilku do kilkunastu godzin ci±głego wysiłku po to, aby otrzymać tytuł "Człowieka z żelaza". Wyczyn niesamowity. W¶ród mężczyzn wygrał Australijczyk Craig Alexander, który obronił tytuł z poprzedniego roku. Jego czas na mecie 8h 20min. i 21sek. W¶ród pań wygrała Brytyjka Chrissie Wellington, która również obroniła tytuł z 2008 roku. Jej czas to 8h 54min i 2sek. Ich zmagania z trasy można obejrzeć w krótkim filmiku, do którego podałem link. Podam jeszcze czasy poszczególnych konkurencji Cragia i Chrissie.
Craig:
pływanie 3,8km: 50min. 57sek.
rower 180km: 4h 37min. 33sek.
bieg 42,195m: 2h 48min. 5sek o_O
Chrissie:
pływanie 3,8km: 54min. 31sek.
rower 180km: 4h 52min. 7sek.
bieg 42,195km: 3h 3min. 6sek.
Po takim wysiłku przebiec maraton po 4min./km to jest co¶!
Na zdjęciu zwycięzcy Craig Alexander i Chrissie Wellington.
Swim. Bike. Run ;)
P.S. wczoraj, czyli 5 dni po maratonie wyszedłem pobiegać. Zrobiłem 6km na swoich biegowych ¶cieżkach. Tempo ok 5.30min/km i trochę się zmęczyłem. Ból mię¶ni spowodowany zakwasami przeszedł i nogi już s± ok. Nie wiem czemu ale szybko doszedłem do siebie. Oznacza to, że nie dałem z siebie maxa w niedzielę? Czy po prostu szybko się regeneruję?
Po 11 listopada zaczynam przygotowania na wiosnę. Train hard, win easy! ;]
Pozdro & Cya
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Marysieńka (2009-10-17,17:54): A ja się maratonem "podniecam":)))
|