2009-05-08
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Najdłuższe 2 miesi±ce bez Ciebie (czytano: 1252 razy)
Dzisiaj jest 8 maj - imieniny cioci Stasi i wujka Sta¶ka. Z pewno¶ci± musiałabym Ci przypomnieć, żeby¶ zadzwonił z życzeniami. teraz ja musiałam pamiętać. Owszem do jednego wujka zadzwoniłam , ale potem już nie byłam w stanie. Głos mi się łamał i dopiero zadzwoniłam następnego dnia.
Prosiłam Cię, żeby¶ mi pomógł, żebym była silna ...
Często zastanawiałam się czy jest życie pozagrobowe?, czy nasi bliscy zmarli mog± się nami opiekować?, czy mog± nam przekazywać jakie¶ wskazówki, ostrzeżenia? Wierzę, że tak jest. Zawsze wierzyłam, że twoja mama się Tob± i Twoim bratem opiekowała, czuwała nad swoimi wnukami. Tylko dlaczego i tym razem Cię nie obroniła, nie uratowała. Zawsze kiedy wyjeżdzali¶my na dłużej szli¶my na jej grób i prosiłam, żeby nami się opiekowała. Teraz nie pojechałam, bo przecież wyjeżdżali¶my tylko na trzy dni ... Gdyby człowiek wiedział co może się zdarzyć, gdyby miał zdolno¶ci przewidywania, gdyby mógł odwrócić bieg wydarzeń ...
Wszyscy jednak mówi± ( Ty też Romeczku tak powtarzałe¶) :" nie należy gdybać, co się stało, to się nie odstanie...". To prawda - okrutna prawda i tak trudno się z ni± pogodzić. Bo jak przyj±ć do wiadomo¶ci, że Ciebie już nie ma , że nigdy się do mnie nie u¶miechniesz, nie przytulisz, nie zabierzesz na wycieczkę, nie przyniesiesz mi kwiatuszka polnego i ... mogłabym wymieniać i wymieniać ...
Jak mam się teraz do tego przyzwyczaić, jak mam to zrozumieć, że nie umówisz się ze mn± na przystanku, nie zadzwonisz do mnie - a ja mam tak± ochotę zadzwonić do Ciebie, do nieba i usłyszeć Twój głos. Może dostaniesz przepustkę z nieba, choć na sekundę, dwie, żebym mogła Cię zobaczyć, dotkn±ć, poczuć zapach ... Wiesz Romeczku, zapakowałam twój ulubiony sweter i koszulkę do worka foliowego i od czasu do czasu wyjmuję i jeszcze czuję Twój zapach. Kupiłam Twoje perfumy i spryskałam Twoje ubrania, ale teraz to nie jest już ten zapach ...
Kiedy lekarz stwierdził zgon, nie wierzyłam, zastanawiałam się dlaczego on mówi do mnie o Tobie. Przecież to nas nie dotyczy. Jednak kiedy Cię zabrali i nie pozwolili mi się z Tob± pożegnać, miałam pretensje do całego ¶wiata, że nie mogłam się z Tob± pożegnać, a ja chciałam jeszcze tylko raz się do Ciebie przytulić ... Nie pozwolili ...
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |