Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [15]  PRZYJAC. [53]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
DYMEK
Pamiętnik internetowy
blog biegacza niespełnionego

Sebastian Dymek
Urodzony: 1982-06-03
Miejsce zamieszkania: Płock

Liczba wpisów - 10
2010-10-12
Soczewka skupiła biegaczy (czytano: 1990 razy)

Soczewka skupiła biegaczy
39 zawodniczek i 136 zawodników ukończyło 30. edycję Biegu Soczewki z BOP.
W pięknej, jesiennej scenerii jeziora i lasów w Soczewce odbył się jeden z najstarszych biegów w Polsce. W ciągu 30 lat istnienia zawodów trasa biegu była kilka razy zmieniana. Zawodnicy biegali drogą krajową z Soczewki do Płocka, a następnie wałami wiślanymi. Od 2006 roku impreza została przenie...


2010-10-08
XXX Bieg Soczewki z BOP (czytano: 2417 razy)

XIX Bieg Tumski w Płocku był doskonałą okazją do powrotu do biegania po nieudanym maratonie. Trasa tego pięciokilometrowego biegu wiedzie ulicami płockiej starówki. Zawodnicy zaliczają 4 okrążenia wokoło Urzędu Miasta Płocka, czyli mojej firmy. Pomimo, że zawody obywały się w godzinach pracy, uzyskałem zgodę szefowej na udział. W biegu głównym wystartowało około 30 zawodników. Wiedziałem, że z &#...

2010-09-28
Dramat, porażka, kompromitacja… (czytano: 1583 razy)

Dramat, porażka, kompromitacja… Tak mogę ocenić swój występ w niedzielnym maratonie warszawskim. Przed startem wszystko układało się dobrze. Wyspany, wypoczęty i spokojny stanąłem na starcie. Załapałem się z grupą na 3:00 jak planowałem. Pan Barewski nadał oczywiści super tempo, jak w szwajcarskim zegarze co do sekundy po 4:15. Kolejne kilometry upływały szybko. Półmaraton w 1h29’08&...

2010-09-25
być wreszcie dymmaraton (czytano: 1620 razy)

Jutro po raz drugi w życiu startuję w maratonie. Mam w planach po raz pierwszy ukończyć ten dystans. Przygotowania moje były krótkie, ponieważ trwały zaledwie 42 dni. W tym czasie podczas 27 treningów przebiegłem 374 km (śr. 13,85 km na treningu). Wiem, mało! Na kilometrarz złożyło się: 22,5 km truchtu, 270 km w I zakresie, 48 km drugiego zakresu, 7,3 km rytmów, 5 km podbiegów oraz zaliczony p...

2010-09-21
Walka, walka, walka (czytano: 1945 razy)

Patent z liceum zadziałał! Zakatarzony, z lekką gorączką wyruszyłem w deszczowy, wtorkowy wieczór na trening. Okazało się, że nie jest ze mną tak źle. Kontuzjowana kostka była sprawna w 100%, jednak przeziębienie trochę mnie osłabiło. Z każdym dniem tygodnia notowałem progresję formy. W sobotę zrobiłem WB2 3x4km, w niedzielę wybieganie 24 km. Wiem, że fizycznie doszedłem do siebie, pomimo kilkudn...

2010-09-14
Było dobrze, jest źle! (czytano: 1689 razy)

Po półmaratonie w Sochaczewie byłem pozytywnie nastawiony przed maratonem warszawskim. Zachować spokój, potrenować i dmuchać-chuchać na siebie to były podstawowe założenia na okres 6-26 września. Plan udało się zrealizować tylko przez 3 dni. Po środowych podbiegach czułem się świetnie, wiedziałem, że moja forma wciąż rośnie. Jednak w czwartek rano obudziłem się ze spuchniętym stawem skokowym. Nie ...

2010-09-07
Jest dobrze!!! (czytano: 1700 razy)

Jest dobrze!!! Pierwszy weekend września był dla mnie czasem próby charakteru i ciała. W sobotę jechałem na wesele kuzynki żony z założeniem, że w niedzielę rano pojadę i wystartuję w półmaratonie w Sochaczewie. Wykazałem się asertywnością i pomimo długotrwałego namawiania skutecznie odmówiłem spożywania napojów wyskokowych. Abstynencję jednak odbiłem sobie na parkiecie. Pomimo, że powrót się lekk...

2010-09-02
Czas próby (czytano: 1789 razy)

Stara jak węgiel teoria mówi, że najlepszym sprawdzianem przed maratonem jest udział w półmaratonie, najlepiej na 2-3 tygodnie przed. Postanowiłem wykorzystać tą ludową mądrość i wystartować w XXVII Półmaratonie Szlakiem Walk nad Bzurą w Sochaczewie. Będzie to mój trzeci start w tych zawodach. W 1996 roku zadebiutowałem w półmaratonie jako 14-latek!!! uzyskując niezły wynik 1h45 min20 sek. W 200...

2010-08-26
bestia (czytano: 3727 razy)

Dzisiaj 26 sierpnia, czyli został miesiąc do maratonu.

Za mną pierwszy akcent, pierwsze długie wybieganie, pierwsza kontuzja i pierwsza … walka z bestią. Ale po kolei.

W piątek biegałem pierwszy raz od marca drugi zakres (szykowałem się wtedy do półmaratonu warszawskiego). Miało być 8 km, ale że trening rozpocząłem o g. 15.30, było gorąco, duszno i średnio się czułem to postanowiłem...


2010-08-19
blog biegacza niespełnionego (czytano: 1759 razy)

10 km- 31:06
15 km- 49:05
Półmaraton -1h09:50
Maraton - . . .
Tak wyglądają moje życiówki na długich dystansach. Ci, którzy mnie znają, wiedzą, dlaczego jestem biegaczem niespełnionym. Nieznajomym wytłumaczę to w kilku zdaniach: Biegi długie uprawiam od 1997 roku. Zaczynałem od średnich dystansów, ale od początku wiedziałem, że chcę być dobrym maratończykiem. Kiedy od 2002 roku „wszedłe...







 Ostatnio zalogowani
marian
01:33
waldekstepien@wp.pl
23:40
rolkarz
23:12
Wojciech
23:01
MariuszS10
22:30
Januszz
22:25
wwanat46@gmail.com
22:23
marczy
22:11
VaderSWDN
22:01
Flaming
21:56
conditor
21:45
Rychu67
21:35
rybkaw
21:34
uro69
21:30
benek
21:23
edik19
21:10
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |