Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Przeczytano: 464 razy (od 2022-07-30)

 ARTYKUŁ 
Srednia ocen:0/0

Twoja ocena:brak


Prawdziwa cnota krytyk się nie boi
Autor: Marek Rybka
Data : 2006-04-28

Poznań 28.04.2006

Prawdziwa cnota krytyk się nie boi

"... Prawdziwa cnota krytyk się nie boi ...".

Chociaż raz w życiu zetknęliśmy się z utworem Ignacego Krasickiego "Antymonachomachia", z którego to powyższy fragment, stał się powszechnym przysłowiem.

To niezwykłe stwierdzenie niesie w sobie szlachetne treści, ale raczej krytyki nie lubimy. Często krytyka przeradza się w krytykanctwo, które nic nie ma wspólnego z krytyką.

Jest szczególny typ krytyki, dzięki któremu możemy najwięcej zyskać – krytyka konstruktywna. Ma ona jednak sama w sobie raczej negatywny wydźwięk. Dlatego wolę określenie "feedback" - informacja zwrotna , preferowane w krajach anglojęzycznych.

Dlatego, po przeczytani całej serii krytykanctwa w stosunku do 24 Maratonu Wrocław, postanowiłem, jako bezpośredni uczestnik, zastosować informację zwrotną, punkt po punkcie, opiszę cały przebiegu "zjawiska" jakim jest zorganizowanie i przeprowadzenie imprezy biegowej.

1. Informacja: nie było żadnego problemu dowiedzieć się , czy przeczytać o maratonie, strona internetowa, najlepiej wykonana ze wszystkich maratonów w Polsce, czytelna, wspaniale zaprojektowana lista startujących, regulamin - bardzo dobry, wszystkie punkty precyzyjnie ujęte, jeden z najlepiej napisanych.

2. Wysokość wpłaty – przeciętna krajowa, wzrastająca , w trzech terminach. Przyzwoicie.

3. Dojazd – zniżki PKP !, z naprawdę wystarczającym czasem na przyjazd i odjazd, przesłane z wystarczającym wyprzedzeniem.

4. Przygotowanie do obsługi zawodnika: wszystko w jednym miejscu, obok startu, w namiotach, mnóstwo ławek pod parasolami. Naprawdę wygodne dla startujących.

5. Weryfikacja zawodników: kilka stanowisk, bardzo sprawnie. Faktem jest, że nie ma specjalnie do kogo się zwrócić z nietypową sprawą lub innym problemem, ale w namiocie można było spotkać p. Marka Danielaka i chwilkę porozmawiać, co jest jednak mało spotykane na innych imprezach. Wydawanie chipów bezproblemowo.

6. Pakiet przedstartowy – jedyny w swoim rodzaju – niech ktoś pokaże inne imprezy gdzie tyle dają przed startem.

7. Pasty Party: makaron plus sos, w regulaminie do godziny 19, było dłużej.

8. Nocleg bezpłatny: bardzo dobrze przygotowany, blisko startu, miejsca starczyło dla wszystkich chętnych. Jest gdzie się umyć itd. Jeśli chodzi o głośne zachowanie obsługi, nie zauważyłem, a jeśli taka była, trzeba było zwrócić uwagę od razu, prosząc o ciszę. Za to zachowanie uczestników noclegu nieraz było niestosowne, ale drodzy sportowcy więcej tolerancji.

9. Przed biegiem: jest gdzie się rozebrać, odbieranie do depozytu sprawne, wiadomo gdzie jest meta, właściwie wszystko i tak jest pod ręką. Co do załatwiania potrzeb fizjologicznych przed startem. Niestety, na 1500 osób startujących, jak każdy chce zrobić przysłowiowe "siusiu przed startem", to żeby nie było kolejek , trzeba by postawić tak lekko licząc 100 toalet Toi-Toi. Inni organizatorzy w ogóle się tym nie przejmują, i nikt im tego nie wytyka.

10. Numery startowe, wreszcie takie duże, można rozpoznać lub łatwo poszukać biegaczy po numerach na zdjęciach, bez zgadywania jaki to numer. Brawo.

11. Sprawa pacemakerów. Brawo Panie Dyrektorze. Będąc sam pacemakerem i to nie po raz pierwszy, widzę , jaka to wspaniała pomoc dla biegaczy. To jeden z nielicznych biegów w Polsce, gdzie są. Wszelkie niedociągnięcia można wybaczyć, to przecież pierwszy raz.

12. Trasa. Biegam właśnie dla tej trasy. Jest bardzo dobra, zwłaszcza pierwsza część. Mówienie, że za dużo czegoś czy za mało innego jest nie na temat. Jedni wolą biegać w lesie, inni w mieście, jedni kilka pętli, inni jedną itd. Trasa jest malownicza, nigdzie w Polsce nie przebiega się tyle mostów !

13. Zabezpieczenie trasy – bardzo dobre.

14. Punkty odżywiania. Faktycznie, stoły były za blisko siebie, czasami osoby, zresztą z dużym zaangażowaniem, rozdając napije, przeszkadzały. Ale, na Boga, czy ktoś się nie napił? Bez przesady. Na następnym maratonie organizatorzy muszą zwrócić na to uwagę.

15. Brak bananów. No wreszcie nie było bananów na biegu. Nie widzę potrzeby takowych , ponieważ bananów nie je się na biegu. To można przeczytać w nie jednej książce o bieganiu.

16. Punkty odświeżania. Woda była co 2,5 km – można była jej się napić, można było się nią polać.

17. Bardzo wyraźnie rozdzielenie maratonu i półmaratonu, gdy kończyła się połówka. Trudno było się pomylić. To jedyny taki maraton, gdzie można się zdecydować dopiero biegnąc na maratonie, czy jednak nie połówka ? To, zapewniam, wielkie utrudnienie organizacyjne. Wywiązali się znakomicie.

18. Oznaczenie kilometrów: było widoczne. I tak większość zwraca uwagę na kilometry dopiero od 30. Zawsze można jednak przeoczyć, nie zauważyć, znak może być przeniesiony przez osoby trzecie, itp.

19. Meta: medal, folia, pakiet pomaratoński – znowu niesamowity, oraz wspaniały gest - każda pani dostaje róże. Oddanie chipów – tuż za metą, trudno nie trafić. Jedyny zgrzyt – nie starczyło ciepłej herbaty dla wszystkich. Bardzo proszę o poprawienie tego w następnej edycji. Ale, wody starczyło dla wszystkich. Jak dobrze, że zrezygnowano z rozlewanego piwa. Wydawanie rzeczy przebiegało bardzo sprawnie, nie było kolejek Można się wykąpać. I rzadko spotykane, po biegu popływać w basenie.

20. Rozdawanie nagród: chyba nikt nie ucierpiał i nie został pokrzywdzony. Słychać prowadzących było wyrażanie, spóźnialscy usprawiedliwieni.

21. Wyniki na stronie: szybko zamieszczone, dobrze opracowane, jak cały maraton.

Liczę, że mój list, zmobilizuje wszystkie osoby biorące udział w organizowaniu Maratonu Wrocław do jeszcze lepszej pracy nad jubileuszową 25 edycją.

Jeszcze raz, w swoim imieniu i żony Ewy oraz grupy biegaczy, z którymi wspólnie przebiegłem maraton - Dziękujemy Wam za wspaniałą zabawę.


Marek Rybka
Nr. startowy 400
Pacemaker na 4:00
Zdjęcia z trasy maratonu na stronie
www.biegtrzechjezior.pl



Komentarze czytelników - brakskomentuj materiał



















 Ostatnio zalogowani
Grzegorz Kita
23:42
fit_ania
23:26
romangla
23:20
Andrea
22:49
Artur z Błonia
22:38
Szafar69
22:26
jlrumia
22:25
staszek63
21:51
damiano88
21:51
romelos
21:39
chris_cros
21:31
Personal Best
21:28
szakaluch
21:19
Wojciech
20:56
rafik348
20:47
janusz9876543213
20:42
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |