Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika.

Grażyna W. (2009-04-01,16:42): Syrenko warszawska, jakie piękne zdjęcie i cóż za radosne oblicze :) i właśnie o to chodzi, przede wszystkim o to...
Grażyna W. (2009-04-01,16:46): Brawa rownież dla Doroty za zdjęcie :)
POZDRAWIAM (2009-04-01,17:35): Najlepsze zdjęcie jakie dotąd oglądałem. Brawo za przebranie , Brawo za pstrykanie. Pozdrawiam
Grażyna W. (2009-04-01,18:18): Mariuszu, mamy takie same odczucia :)
MEL. (2009-04-01,19:41): Dziękuję Wam, moi przyjaciele! Miło mi bardzo czytać to co piszecie i cieszę się, że się podobałam. Strój nie wymagał zbyt wiele pracy, czasu, ani poświęcenia. Pomogli przyjaciele Kasia i Alek oraz moja córeczka Maszka i za to im bardzo dziękuję. Wkrótce na moim blogu (Laski Kabackie} pojawi się wpis o tym półmaratonie. Zdjęcie i mnie się bardzo, bardzo podoba. Dorotka uchwyciła mnie w najfajniejszym momencie. W ogóle zrobiłam mi 3 serie fotek (start, Teatr Wielki, meta) i tę drugą serię możecie zobaczyć tutaj. Dzięki przebraniu mam mnóstwo fotek, ale ta podoba mi się najbardziej.
Grażyna W. (2009-04-01,20:48): Basiu, wszystkie zdjęcia są śliczne a teraz czekam na relację :)
Grażyna W. (2009-04-01,20:50): Przebranie wyszło super, bardzo urocze :)
Anja (2009-04-02,08:58): Brawa za pomysł...
henioz (2009-04-02,20:40): I tak wyszło na moje z tym uśmiechem.
Anja (2009-04-03,09:35): Numer widzę na brzuchu, a nie na piersiach, więc nic nie stało na przeszkodzie aby je odsłonić... ;-)
MEL. (2009-04-03,20:32): Ale wg regulaminu koszulka musiała być. To na głowę ją miałam założyć? ;-) Jest już moja relacja na stronie LaskiKabackie.com Zapraszam!
borówka (2009-04-04,17:00): Świetnie wyglądasz jako syrena... Spoko mogła byś zastąpić orginał
Anja (2009-04-10,10:48): I o to właśnie chodziło! Koszulka w górę, pierś do przodu...