Jak wiecie z poprzedniego odcinka późnym wieczorem, praktycznie już nocą dojechaliśmy koleją górską do Dardżyling (Darjeeling) – miasta położonego na wysokości 2140 metrów n.p.m., u podnóża Himalajów.
Pierwsza noc była ciężka, gdyż jeszcze nie wiedzieliśmy o tym że ogrzewanie w hotelach należy dokupić osobno... Cóż, wszystkiego trzeba się nauczyć małymi kroczkami. A potem przyszedł poranek...
Dzień rozpoczęliśmy spacerem po tym niezwykłym, pełnym już nepalskiego klimatu mieście, a zakończyliśmy wiele godzin później jako przypadkowi goście na... stypie.
Ten odcinek musicie koniecznie zobaczyć. Miłego oglądania!